Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Tomasz: Związek i relacje

Na nowennę pompejańską natrafiłem pierwszy raz około 2016 roku. Nie potrafiłem wówczas jej odmawiać, zabrakło mi sumienności oraz wytrwałości w postanowieniu. Po jakimś czasie, będąc po kilku nieudanych związkach i paromiesięcznej obecności na portalach i grupach randkowych, postanowiłem ponownie spróbować. Znalazłem wówczas waszą aplikację, która bardzo mi pomogła w sumienności, kolejności modlitwy i poukładaniu tajemnic różańcowych. Podchodziłem do tematu sceptycznie, jednak odmawiałem wcześniej różaniec, więc pomyślałem – dlaczego nie spróbować.

Najtrudniejszy był pierwszy dzień, zacząłem odmawiać nowennę wieczorem i zasnąłem. Poczułem jednak miłość Maryi i postanowiłem zacząć znowu. W połowie miałem lekki kryzys, ale chciałem wytrwać.

W czasie odmawiania nowenny, po jakimś czasie, poczułem spokój. Ograniczyłem swą obecność na portalach randkowych, skupiłem się na tym, co było wokół mnie.

W okolicach ostatnich 2 tygodni modlitwy odnowiłem znajomość z kobietą, którą znałem wcześniej. Zbliżyliśmy się do siebie, co poskutkowało związkiem. Powoli, coraz lepiej poznajemy się.

Jestem wdzięczny Matce Bożej za prowadzenie. Chcę również pocieszyć tych, którzy nie widzą jeszcze działania nowenny wokół siebie. Warto wtedy zaufać Bogu i Maryi.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x