Chodź Świadectwo, które piszę tyczy się Nowenny Pompejańskiej z 2018 roku, to piszę świadectwo dopiero teraz. Myślę, że na Świadectwo nigdy nie jest za późno, a jest dowodem cudu. W 2018 roku zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańska w intencji mojej kuzynki i jej męża o dar potomstwa. Byli po ślubie już 2 lata i nie mogli doczekać się dziadziusia. Kolejne wizyty u lekarzy i specjalistów wskazywały brak jakichkolwiek przeciwskazań do poczęcia dzidziusia.
Niestety czas upływał, a wyczekiwanego potomka nie było. Co więcej na pytanie lekarzy co ma robić moja kuzynka w takim przypadku słyszała tylko: „proszę się starać”. Co chyba jeszcze bardziej dołowało. Z początkiem 2018 roku zaczęłam Nowennę Pompejańska w intencji poczęcia i urodzenia zdrowego dzidziusia dla mojej kuzynki i jej męża. Już podczas modlitwy dziękczynnej Nowenny Pompejańskiej dowiedziałam się, że moja kuzynka jest w ciąży! Wszyscy szaleli z radości. Kuzynką cała ciążę bardzo bała się o dziecko. We wrześniu 2018 roku urodziła piękna i zdrowa córeczkę. Dzięki Nowennie Pompejańskiej moja kuzynka trafiła na wspaniałego specjalistę, który jako jedyny pośród innych specjalistów zdiagnozował problem – niedobór progesteronu w ciąży. Dzięki Matce Bożej moja kuzynka trafiła na wspaniałego lekarza, który jej pomógł. I dzięki niemu moja kuzynka została już 2 krotnie mamą, Dziękuję Matko Boża że pokierowałaś moja kuzynkę do tego specjalisty i że udzieliłaś jej daru 2 krotnego macierzyństwa. Chwała Panu.
