Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Henryk: Cud

Na początku października dowiedzieliśmy się że siostra mojej żony która mieszka w Niemczech po raz kolejny źle się poczuła i poszła do lekarza. Zrobiono badania. Wstępnie ustalono raka trzustki. Zrobiono biobsję i rezonans wyniki potwierdziły wstępne obawy. Rak trzustki, złośliwy. Po krótkim namyśle poprosiliśmy znajomych czy przyłączą się do naszej Nowenny Pomejańskiej w intencji,, O ŁASKĘ POTRZEBNĄ JOANNIE DO WYPEŁNIANIA WOLI BOŻEJ”Stanęliśmy w sile ok 10 osób inni podjęli formę postu, modlitwy i jałmużny. W Niemczech profesor podjął się operacji usunięcia głowy trzustki, części żołądka i dwunastnicy. Wiadomość o zdziwieniu profesora i lekarzy iż jest to operacyjny nowotwór nie złośliwy przyszła dokładnie pierwszego dnia części Dziękczynnej. Lekarze nie przyznali otwarcie że wydarzył się cud, skwitowali to stwierdzeniem iż tego typu sytuacje zdarzają się niezmiernie rzadko. Natomiast w określeniu i diagnozie typu raka nie popełnoino pomyłki. Nie musiano usuwać też części żołądka. 2 grudnia zakończyliśmy modlitwę. Teraz szfagierka nabiera sił w senatorium. No i zaprosiliśmy ją aby podzieliła się tym świadectwem w naszym Kościele. Oj! Będzie się działo!

Chwała niech będzie naszej Niebieskiej Królowej i Trójcy Przenajświętszej.

Z Panem Bogiem i Maryją.

5 9 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewelina
Ewelina
02.01.21 10:19

Piękne. Chwała Bogu!To wspaniale mieć taką rodzinę i przyjaciół, którzy są gotowi podjąć taką modlitwę. Niech Wam Bóg błogosławi!

Dorota
Dorota
01.01.21 22:33

Dziękuję za świadectwo!!! Bogu niech będzie chwała na wieki.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x