Chciałam podziękować Maryi za wysłuchane modlitwy. Kiedy dowiedziałam się,ze mam podejrzenie nowotworu tarczycy tak wynikało z biopsji i innych badań pojechałam na konsultacje do profesora potwierdził ,ze trzeba operować.Wycięto mi tarczyce z węzłami chłonnymi.W między czasie podjęłam się odmawiania Nowenny Pompejanskiej to moja 6 nowenna.Intencja było ,aby operacja się udała i wszystko było w porzadku.Wiem,ze to jest cud odebrałam wyniki i okazało się,ze wszystko jest w porzadku ,ze to nie był nowotwor.Jestem szczesliwa i ogromnie wdzieczna za wysłuchane prośby🙏 Wiara jest potężna bronią we wszystkich trudnościach.
Piękne