Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Barbara: Świadectwo

Modlitwe Pompejańską odkryłam dwa lata temu, od tego czasu odmawiam ją ciągle z małymi przerwami. Jak skończę jedna to za dzień lub dwa zaczynam kolejną, bo czegoś mi brakuje. Na początku też myślałam, że odmówienie całego różańca w ciągu dnia jest niewykonalne przy nawale obowiązków czy zmęczeniu. Jeśli komuś mówię żeby zaczął to też często słyszę reakcję „nie to za dużo”. Jednak teraz wiem, że to jest możliwe, zawsze można znaleźć czas w drodze do pracy, podczas domowych obowiązków. Odmawiałam w kilku intencjach, część już się spełniła za co jestem wdzięczna, a na cześć jeszcze czekam wierząc, że Maryja pomoże mi w wysłuchaniu mojej prośby, jeśli tylko będę odpowiednio długo prosić i jeśli taka jest wola Boża. Zawsze jednak darem jest większy spokój, łaski większe i mniejsze, których się potrzebuje oraz których na pierwszy rzut oka się nie dostrzega. Królowo Różańca Świętego módl się za nami.

5 5 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x