Pierwszą nowennę pompejańską odmówiłam w wieku 17 lub 18 lat. Prosiłam za wstawiennictwem Matki Bożej o dobrego męża (człowieka, który będzie mnie zbliżał do Boga) jeśli moim powołaniem ma być małżeństwo i o to aby Matka Najświętsza przygotowała mnie do roli żony. Dziś składam świadectwo jako żona człowieka, który niewątpliwe żyje Bogiem i dla którego Bóg jest na pierwszym miejscu. Dziękuje Matce, ze uchroniła mnie od niepotrzebnych i szkodliwych dla duszy znajomosci. Moja prośba została wysłuchana wiec moje serce coraz mocniej przypominało mi o obietnicy złożenia świadectwa. Chce dziś napisać, że cudownie jest być dzieckiem Maryi.
Chwała Panu i Maryi. Cudowne świadectwo, dziękuję z całego serca. Tak bardzo pragnę mieć dobrego męża, założyć rodzinę Bogiem silną, kochać i być kochaną. Proszę o modlitwę za mnie. Bóg zapłać
Piękne świadectwo 🙂 właśnie również zaczełam NP w tej intencji.
Chwała Panu i Mateńce za piękne świadectwo! Czy Twój obecny mąż był pierwszym i jedynym mężczyzną w Twoim życiu od momentu odmówienia Nowenny?
Piękne świadectwo 🙂 A ile czasu mineło od odmówienia NP zanim poznałaś przyszłego męża?