Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Maciej: Dziecko chore na astmę

Mój 3-letni syn miał zdiagnozowaną astmę i bardzo często chorował. Przez to nie mogliśmy normalnie pracować bo wystarczyło jeden, dwa dni w żłobku i już był chory. Jego kaszel był tak uciążliwy, że bolały go płuca i plecy. Wypróbowaliśmy wszystkiego i byliśmy u różnych lekarzy. Postanowiłem modlić się bo to jedyne co mi zostało. Łask nie otrzymałem po części błagalnej a nawet nie bezpośrednio po skończonej nowennie. Matka Boża udzieliła mi łask dopiero później, gdy już zdążyłem w Nią zwątpić.

Teraz syn jest zdrowy. Nie choruje. Po jego astmie nie ma śladu. Możemy normalnie pracować i dziękować Naszej Matce.

Nie traćcie nadziei!

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x