Chciałam się podzielić moim doświadczeniem modlitwy nowenną pompejańską. Nowenną modlę się od kilku lat. Nowennę o dobrego męża odmówiłam w 2017 roku. Jeszcze nie została wysłuchana, ale dała mi dużo pokoju w sercu. Przyszła też myśl, że skoro już będę miała dobrego męża, to powinnam coś zrobić, żeby być dobrą żoną i matką, więc odmówiłam również nowennę w tej intencji. I od tamtej pory w moim życiu dzieją się cuda. Przeszłam ogromną przemianę. Maryja prowadzi wyjątkowo subtelnie, pokazuje, co należy uzdrowić, zmienić, zostawić. Odbyłam w tym czasie m. in. rekolekcje o uzdrowieniu wewnętrznym, modlitwę o uwolnienie wg 5 kluczy oraz 33-dniowe rekolekcje zawierzenia Jezusowi przez Ręce Maryi. Czuję nieustanną obecność i opiekę Maryi.
Pan Bóg jest wierny swoim obietnicom i ma plan na życie człowieka. Obdarowuje wtedy, kiedy jesteśmy na to gotowi. I głęboko wierzę, że kiedy tylko uzna, że to „ten” moment, otrzymam łaskę małżeństwa i macierzyństwa. Już dziś za nią dziękuję.
Chwała Panu i Maryi!
Bardzo mądra myśl, aby modlic się o swoją przemianę. Czasem modlimy się o kogos, coś a tak naprawdę warto abyśmy wpierw dostrzegli co w nas jest do naprawy. Z Bogiem
Ja obecnie rownież modle się nowenną o dobre małżeństwo, jesteśmy w związku już 9 lat. Jeszcze nie widzę konkretnych zmian, chociaż dostalam dużo łask w relacjach z ludźmi i w pracy. Czy mogłabyś podzielić się linkiem do rekolekcji, jeśli znalazłaś je na YouTube? Byłabym wdzięczna.