Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Irena: Spokój ducha i małe cuda!

To już moja druga Nowenna Pompejańska. Pierwszą odmawiałam w zeszłym roku, przyznaję, że do tej pory nie udało mi się zmotywować do napisania świadectwa jej dotyczącej. Drugą nowennę zakończyłam 16 października br. Zarówno podczas pierwszej i drugiej Nowenny prosiłam o rozstrzygnięcie spraw dla mnie bardzo istotnych. Jeśli chodzi o owoce pierwszej nowenny, były one bardziej „widoczne” i namacalne (wtedy po raz pierwszy od dłuższego czasu przystąpiłam do spowiedzi świętej i Komunii, a także zbliżyłam się do Boga i znalazłam pracę). Jeśli chodzi o owoce tej Nowenny, którą zakończyłam, choć nie spełniła się moja główna prośba (jeszcze), jestem przekonana, że to dzięki Matce kilka spraw tzw. „mniejszego kalibru” rozstrzygnęło się na korzyść moich bliskich. Były to kwestie, które nie były główną intencją, ale myślę, że przez fakt, że nosiłam je w sercu, dotarły do Pana Boga za wstawiennictwem Królowej Różańca Świętego. Za co jestem bardzo wdzięczna.

Przyznaję, że były lepsze i gorsze momenty, choć w przypadku mojej drugiej Nowenny doświadczyłam mniejszego rozproszenia uwagi. Nauczona praktyką z tamtego roku, wiedziałam jak rozplanować sobie modlitwę i czas na nią, by nie mieć uczucia zniechęcenia. Zły czasem bardzo próbował odwracać moją uwagę różnymi głupotami, ale ostatecznie zakończyłam Nowennę z uśmiechem na twarzy. Nie poddawajcie się, i jeśli poczujecie, że jest szczególnie trudno, to znaczy, że Zły doskonale wie, jak bardzo Wam zależy na danej intencji. Pamiętajcie jednak, że odmawianie Nowenny Pompejańskiej to nie koncert życzeń, czasem na rozstrzygnięcie trzeba poczekać dłużej, czasem krócej, a czasem Bóg i Matka Boska mają dla nas zupełnie inny plan. Przyjmijcie to z wiarą i spokojem. Co bardzo zaliczam sobie na plus Nowenny, to możliwość wyciszenia myśli, uspokojenia się i odczuwania radości z obcowaniem z Matką i za jej wstawiennictwem z Bogiem. Najlepsza terapia jaką mogłam sobie teraz zażyczyć.

Dziękuję za możliwość napisania tego świadectwa Mateczko.

5 1 głos
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x