Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marzena: Podziękowanie

Dopiero teraz postanowiłam podziękować za udzieloną mi łaskę, choć Nowennę odmawiałam rok temu. Wtedy miałam do napisania pracę naukową, ale pojawiła się ogromna blokada w mojej głowie i nie byłam w stanie poradzić sobie z postawionym przede mną wyzwaniem. Niestety, gdy potrzebowałam pomocy i wsparcia, okazało się, że zostałam z problemem sama. Nie wiedziałam jak sobie z tym poradzić, W żaden sposób nie potrafiłam się odblokować, jakby ta sprawa była nie do pokonania. O Nowennie Pompejańskiej słyszałam już wcześniej, jednak nie wierzyłam w jej siłę. Jednak pomyślałam, że nie pozostało mi nic innego jak prosić Maryję o pomoc i wsparcie. Gdy zaczęłam odmawiać Nowennę nagle zdałam sobie sprawę, że potrafię napisać kolejne zdania, akapity i rozdziały mojej pracy. Oczywiście nie obyło się bez momentów zwątpienia i słabości, jednak wiedziałam, że gdy dokończę odmawiać Nowennę uda mi się dokończyć moją pracę. I tak się stało. Minęło już trochę czasu, a ja chcę podzielić się swoim świadectwem i zachęcić wszystkich do modlitwy. Wiem, że modlitwa naprawdę działa i każdy zostanie wysłuchany.

4.7 3 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x