Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Markus: Cud poczęcia

Poczęcie naszego wspaniałego zdrowego synka jest cudem w calej postaci. Jestem lekarzem. Zrobilem badania nasienia bo niepokoiły mnie pewne objawy, a później mase drogich innych badań i okazalo sie ze z tego dzieci nie bedzie- naprawde złe wyniki-morfologia 0%, oligastheoteratozoospermia bardzo ciezka itd. Majac medyczny dostep do szerokiej gamy badań i leczenia- nie za wiele sie poprawilo a wrecz pogorszylo. 1,5 roku trwalo to wszystko od dowiedzenia sie o niepłodności a pojawieniu sie naszego synka. Rok wcześniej 8 grudnia w Uroczystosc Niepokolanego Poczecia błagałem Matke Bożą w godzine łaski miedzy 12 a 13.00- jadac w trasie 200 km- w przypadkowym kościele o cud poczecia. Wychodząc z kosciola o 13 czulem tak błogi spokój. 8 GRUDNIA ROK PÓŹNIEJ moja zona oznajmila ze jest w CIAZY. Kilka dni przed dowiedzeniem sie o ciazy-zaczęła żona odmawiać Nowenne Pompejańską, ja zacząlem 9 grudnia- dzień po dowiedzeniu sie o ciąży. Cala ciaze oboje odmawialismy Nowenne Pompejanska o prawidlowy przebieg ciazy, zdrowie dziecka i zony. Byly watpliwosci- a to ze łożysko bedzie przodujace, a to ze dziecko sie zle ulozylo, a to wyniki krwi nie tak- wszystko sie wycofalo i stalo prawidlowe. Ja do tej pory odmawiam Nowenne Pompejanska dziekujac za ten Cud… za pieknego zdrowego synka i szczesliwy porod ale bardzo ciezki dla zony. Za wybłagana laske poczecia przez Matke Boza. Dziekujemy.

5 3 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
7 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agata
Agata
03.10.20 22:01

Czytam i płaczę…. Jakie piękne świadectwo pokazujące, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych……My również kilka lat temu dowiedzieliśmy się, że nigdy nie poczniemy dziecka w sposób naturalny, a lekarze mówią jednoznacznie, że tylko In Vitro- oddałam naszą niepłodność w ręce kochanej Mateczki i mocno wierze w to, że i my w końcu doczekamy się małego-wielkiego cudu…

enia
enia
03.10.20 23:19
Reply to  Agata

Agata zamów pasek św.Dominika

Agata
Agata
05.10.20 21:47
Reply to  enia

Mam pasek, kiedyś go nosiłam i nic

enia
enia
06.10.20 02:15
Reply to  Agata

To módl się za W/przodków, przeproś Pana za ich grzechy. NP odmów, Msze św zamów. Tak radzi ks.Dominik, u niego w rodzinie pomogły, Nie dokończył odprawiać Msze św /30/ a żona brata poczęła dzieciątko.

Katarzyna
Katarzyna
18.09.20 14:52

Dziękuję i ja za podzielenie się tym osobistym świadectwem.
Matka Boża niech zostanie z Wami w dalszej wędrówce.
Moc łask dla was wszystkich!

Ona
Ona
18.09.20 07:19

Piękne świadectwo !

Maria
Maria
17.09.20 21:35

Cieszę się razem z Wami. Dziękuję za świadectwo.

7
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x