Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magda: Podziękowanie

Nie pisałam żadnego świadectwa, pomimo tego że to jest 4 moja Nowenna. Opowiadałam innym jakie dobra otrzymałam. Za pierwszym razem modliłam się, aby moja malutka córka z Zespołem Downa nie była żywiona pozajelitowo i żeby jadła normalne jedzenie. To było 7lat temu. Nie jest żywiona pozajelitowo od ponad 5lat, gryzie chociaż nie zje twardych rzeczy. Trochę trwało czasu, aby to wszystko wyglądało tak jak teraz. Druga Nowenna była też w jej intencji, jeszcze się nie spełniło to o co prosiłam, a było to ze 4lata temu. Wypadły jej wszystkie włosy, diagnoza łysienie plackowate. Prosiłam aby te włosy odrosły, dziecko bez włosów…serce mi się krajało. Po Nowennie spotkałam wielu pomocnych ludzi, lekarzy i myślałam że wszystko będzie tak jak dawniej. Wierzę,że zostałam wysłuchana, że dla mnie to są ponad 4lata, a dla Pana Boga to 1dzień. Nauczyłam się pokory i dzięki 3 Nowennie o nawrócenie grzeszników, spośród których ja jestem pierwsza zrozumiałam jak bardzo Pan Bóg mnie kocha i jak codziennie mnie naprawia. Kiedyś odmówienie NP było dla mnie tak dużym wysiłkiem, że gdy dotarłam do mety nie miałam ochoty na jakikolwiek różaniec przez następny rok… Teraz nie wyobrażam sobie dnia bez tego.. Wszystko jest łaską, ja codziennie mówię:” bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi” z całego serca.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Katarzyna
Katarzyna
07.09.20 12:20

Pani Magdo, Pani troszczy się o swoją córeczkę a Matka Boża o Panią.
Pozdrawiam serdecznie i niech Pani trzyma je obydwie mocno za ręce.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x