Szczęść Boże , pierwszą nowennę pompejańską odmówiłem w 2016 roku , kiedy popadłem w mocną nerwicę i otrzymałem wiele łask wyszedłem również z uzależnienia. Kolejne 4 nowenny odmówiłem na przełomie 2019 – 20 roku. To był najpiękniejszy czas w którym zdałem sobie sprawę , że różaniec to nie jest prosta modlitwa trzeba się jej uczyć całe życie , na moim przykładzie nie popełniajcie tego błędu że tylko prosić i prosić, trzeba również dziękować za wszystkie łaski dobra, Maryja mateńka zawsze was poprowadzi tylko zaufajcie Bóg was Kocha, zachęcam również do podjęcia modlitwy o nazwie Tajemnica szczęścia. Pozdrawiam Szczęść Boże.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Login
0 komentarzy