Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Beata: Bóle kręgosłupa ustępują

Zaufajcie Matce Bożej, Ona Was wysłucha i pomoże! Od kilku lat zmagam się z uprzykrzającymi życie bólami kręgosłupa po urazie. Mam zdiagnozowaną dyskopatię i kręgozmyk. Stan się pogarszał najpierw z roku na rok, a później z miesiąca na miesiąc. Przez kilka miesięcy w tym roku z powodu bólu nie mogłam się ruszać i normalnie funkcjonować, siedzieć, a nawet leżeć… Byłam u kilku lekarzy specjalistów, chodziłam na rehabilitacje i robiłam wszystko wedle zaleceń. Nic nie pomagało… W końcu natknęłam się na NOWENNĘ POMPEJAŃSKĄ jako pomoc w „sprawach beznadziejnych”. I choć nie modliłam się od lat na Różańcu, stwierdziłam, że spróbuję. Przecież nic nie stracę, a mogę tylko zyskać… Na początku nieudolnie odmawiałam Różaniec. Z czasem szło mi coraz lepiej i odzyskałam wiarę i nadzieję w to, że będzie dobrze. Po ok. dwóch tygodniach od rozpoczęcia Nowenny bóle zniknęły. Nie mogę powiedzieć, że całkowicie, ale mogę z nimi normalnie funkcjonować. Wierzę, że to Dzięki Matce Bożej i zachęcam Was wszystkich byście się do Niej zwrócili z Waszymi sprawami, nawet tymi beznadziejnymi, bo Ona Was wysłucha. Dziękuję Ci za to Matko Boża z całego serca.

5 2 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x