Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Monika: Pomoc w depresji

W pierwszej kolejności chciałabym przeprosić Matkę Bożą za to, że tyle zwlekałam ze złożeniem tego świadectwa. Odmówiłam kilkanaście nowenn pompejańskich. Problemem z którym zmagam się od lat jest nawracająca co roku depresja. W tej intencji odmówiłam już trzy nowenny pompejańskie. Po zakończeniu pierwszej nowenny pompejańskiej o trwałe uzdrowienie z depresji, epizod depresji skończył się, jednak po roku wrócił. Odmówiłam kolejną nowennę pompejańską w tej intencji i również po odmówieniu nowenny depresja przeszła. Wróciła jednak. W miedzy czasie odmówiłam nowennę rozwiązującą węzły o rozwiązanie przyczyny depresji. Ostatniego dnia nowenny trafiłam na filmik: „Masz chore jelita będziesz miał depresję”. Rzeczywiście od lat zmagam się z chorymi jelitami. Zachęcona świadectwami na tej stronie w zeszłym roku odmówiłam kolejną trzecią nowennę pompejańską o trwałe uzdrowienie z depresji. Po zakończeniu nowenny pojechałam na rekolekcje ignacjańskie i jednocześnie zaczęłam łykać pewien probiotyk, który bardzo mi pomógł . To było leczenie ciała i duszy. Wróciłam jak na skrzydłach. Wcześniej bywały dni, że nie mogłam wstać z łóżka. Potrafiłam leżeć do 15-tej w sobotę i martwić się, czy dam radę zrobić zakupy przed 18. Co ciekawe o probiotyku tym koleżanka powiedziała mi rok wcześniej (po odmówieniu drugiej nowenny ) brałam go i tez dobrze się czułam, ale nie uświadomiłam sobie, że to jego wpływ. Regularnie uświadamiam sobie, że nie ma takiej rzeczy, której nie można wyprosić poprzez modlitwę rożańcową. Działając na własną rękę odwiedziłam wielu lekarzy – jeździłam po Polsce do niektórych nawet znanych lekarzy, w efekcie wydałam masę pieniędzy bez rezultatów. Kiedy Matka Boża bierze sprawy w swoje ręce, ona tak kieruje, że problemy, które dręczą nas latami nagle zaczynają się powoli rozwiązywać, trzeba chwycić za różaniec i nie puszczać.

5 2 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Monika
Monika
17.08.20 09:54

Mnie pomógł Lactibian Referenz, ale jednocześnie cały czas dbam o sferę duchową, bo jedno z drugim idzie w parze.

Ania
Ania
31.08.20 03:09
Reply to  Monika

Dziekuję Ci bardzo i tak trzymaj 🙂 z modlitwą

Kasia
Kasia
16.08.20 15:05

Mam podobny problem co ty. Mam depresję wie m po badaniach ze przyczyną są chore jelita. Brałam mnóstwo leków. Proszę napisz mi nazwę. Może twój lek mi pomoże. Bóg zapłać

Monika
Monika
16.08.20 14:24

Dodam jeszcze że w tym roku normalnie w lutym walczylabym z depresją a tak nie bylo, czułam się dobrze. Teraz tez czuję się dobrze, miałam chwilowy spadek samopoczucia (ale to nic w porównaniu z tym co było wcześniej). Teraz jestem w Medugorie i Matka znów daje mi siłý i łaski. Chwała Panu!

Kasia
Kasia
16.08.20 15:06
Reply to  Monika

Proszę pomodl się za mnie u matenki abym wyszła z długów i mogła wrócić do Polski jak najszybciej i znalesc uczciwa pracę. Błagam

Monika
Monika
21.08.20 18:10
Reply to  Kasia

Pomodlilam się Kasiu, teraz Ty weź do ręki różaniec i do dzieła

Jolanta
Jolanta
15.08.20 22:34

Miło by było jakbyś podała nazwę tego leku.Ja też mam problem z jelitami.

Ania
Ania
15.08.20 01:38

Cześć Monika,

Tak jak Ty szukam ratunku w różańcu, a dziś przeczytałam Twoje świadectwo (myślę, że nieprzypadkowo 😉 ) i to co Ciebie dotyczyło dotyka wciąż mnie, chore jelita, powracające stany depresyjne i wiele innych. Czy mogłabyś mi napisać na maila nazwę probiotyku, który stosujesz? Byłabym bardzo wdzięczna. Życzę dużo radości i opieki naszej Mamy Niebieskiej na każdy dzień.

mojezyciecudemjest@gmail.com

Dominika
Dominika
14.08.20 20:08

Dziękuję za świadectwo! Ja dzisiaj zaczęłam mój pierwszy dzień NP

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x