Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Rozpad małżeństwa

Odmawiałam już Nowennę Pompejańską w intencji córki i przyniosła wtedy niesamowity deszcz łask…

Obecnie odmawiam w intencji o nawrócenie męża Bogusława i o odrodzenie naszego małżeństwa, które rozpadło się w 2008, a nigdy nie było takie, jakie chciałby widzieć nasz Bóg… Ciężko było zacząć, bo już próbowałam wiele razy… Ale tym razem nie poddaję się zniechęceniu ani atakom… Wierzę, że wszystko dzieje się po coś i mój mąż kiedyś się nawróci, choćby nie wrócił do mnie.

Dobrze ktoś powiedział, że odmawianie Różańca jest jak strzelanie do szatana. Cokolwiek się dzieje, jest gorszy dzień, łapię za różaniec… I nie ma takiej burzy która by nie ucichła…

Niesamowite jest to, że człowiek modli się na różańcu w jednej intencji, a otrzymuje pokój ducha i dużo innych łask po drodze…

3.4 7 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
15 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jacek
Jacek
21.08.20 12:07

Katarzyno czy są jakieś sygnały o możliwości nawrócenia się męża lub jego powrotu. U mnie nic takowego się nie dzieje ale ucieszy mnie informacja o Twoich postępach.
Pozdrawiam serdecznie

Ewelina
Ewelina
16.08.20 15:39

Jacek, pięknie napisałeś że slubowales jednej. Aż mi łzy zakrecily się w oczach trzymam kciuki za nawrócenie, żeby był spokój i zgoda. Macie jakiś przepis na to by odmówić 3 rozance jednego dnia?jakieś Pory ustalone? Jak to u was wygląda? W moim przypadku mąż wsadził dzieci do auta i odjechał. Widzę dzieci sporadycznie A maja 3 latka i 4.5. Starsza córka została ze mną 10 lat,jej nie zabral. Wbił mi nóż w plecy jako matce i nie rozumie jak wielką krzywdę dzieciom sprawia

Jacek
Jacek
17.08.20 15:09
Reply to  Ewelina

Nowenna jest o tyle świetną modlitwą że możesz ją odmawiać kiedy chcesz i ile chcesz. Ja od trzech dni odmawiam trzecią i jak na razie po prostu siadam i odmawiam albo idę do lasu gdzie nie ma ludzi jest spokój można się skupić na Maryi i prośbie do Niej. Wspminając poprzednie to zdarzało się odmówić trzy zdrowaśki i trzeba było gdzieś lecieć coś zrobić. Ale nawet w czasie pracy można ją odmawiać. Można w aucje prowadząc samochód. A najlepiej po prostu użyć wyłącznika w telewizorze lub w komputerze i na czas nowenny się z krzyku tego świata wyłączyć. Wiele osób… Czytaj więcej »

Natalia
Natalia
17.08.20 16:32
Reply to  Ewelina

Jedną odmawiam rano albo jadąc do pracy, drugi różaniec wracając z pracy a trzeci wieczorem z dziećmi i radiem Maryją

MarcinK
MarcinK
14.08.20 09:24

Najpiękniejsze komentarze jakie czytałem. Mam łzy w oczach, z jednej strony szczęścia że zawsze jest szansa a z drugiej smutku że może będę musiał czekać kilkanaście lat a może i do końca swoich dni. Modlę się także o to aby Bóg dal mi umiejętność czytania Jego znaków. Jestem bardzo zdeterminowany i wierzę, że Bóg spełni moje błagania dlatego nie poddam się w błaganiu chociaż juz teraz wiem że tylko Bóg może mi pomoc, żadna inna ludzka interwencja nie jest w stanie nic zmienić

Jezu, Ty się tym zajmij…

Kloli
Kloli
13.08.20 23:23

Powiem tak…!! Zaufajcie Bogu!!! Oddajcie wszystko . Tego właśnie od nas oczekuje.. !! Ja również walczyłam o małżeństwo, męża… Rodzinę..odmówiłam Nowennę Pompejańską, w tym czasie nie działo się doborze, bo „to coś” robiło wszystko abym tylko nie miała różańca w ręku. Wkońcu się poddałam „Jezu Ty się tym zajmij” … Szczerze oddałam, a raczej poddałam. Zaufajcie Bogu .. poddajcie się… A wszystko się poukłada. Po bardzo trudnych tragicznie ciężkich 2 latach … Mąż wrócił do mnie i dzieci… I jesteśmy szczęśliwi.. tylko i wyłącznie dzięki Naszemu Bogu za pośrednictwem Matki Bożej. Oddajcie problemy i troski… A wszystko się ułoży ..… Czytaj więcej »

MarcinK
MarcinK
14.08.20 09:26
Reply to  Kloli

Czy to oznacza że powinienem po prostu powiedzieć sobie dość i zapomnieć o swoich pragnieniach i przestać błagać Boga i dopiero wtedy Bóg się zajmie moją sprawą???
A co jeśli uzna że jestem człowiekiem słabej wiary??? Boję się zrobić cokolwiek 🙁

Jacek
Jacek
14.08.20 15:57
Reply to  MarcinK

Dokładnie jak MarcinK też się zapytam co oznacza to „poddajcie się” czy to znaczy żeby już Panu Bogu głowy nie zawracać jedną usilną prośbą w wiadomej sprawie?
I jeszcze jedno Kloli w wolnej chwili przewertuj kilka stron świadectw o powrotach małżonków – zobacz jedną ciekawą rzecz – a mianowicie ilu wróciło mężów a ile żon? Średnio na trzy strony powrotów małżonków jest jedno dwa świadectwa mężczyzn o powrotach żon. A statystyki ostatnie podają że Panie już doganiają w zdradach małżonków.
Za modlitwę wielkie Bóg zapłać.

Jacek
Jacek
13.08.20 23:12

Straszliwe uczucie zdać sobie sprawę że człowiek zostaje już do końca życia samemu. A osoby które wybierają kochanka udają szczęście. Dziwne jest też że jest kara więzienia za złodziejstwo za zabójstwo a nie ma za cudzołóstwo. Moja żona jest niesamowicie upartą kobietą także szanse tak po ludzku rzecz stawiając są jednoprocentowe na powrót ale dla Pana Boga ludzkie „rzecz biorąc” jest pewnie śmieszne. On może wszystko nawet po wielu latach. Na pewno znacie z youtube albo innych stron małżeństwo które powrócilo do siebie po 13 latach a może są i po jeszcze dłuższym okresie powroty. Też mam dni gdy po… Czytaj więcej »

Agata
Agata
14.04.22 14:53
Reply to  Jacek

Jacek osoby, które wybierają kochanków nie zawsze udają szczęście. One bardzo często są szczęśliwe, dobrze się im układa w związku, cieszą się życiem. Podobnie, jak osoby porzucone przez współmałżonków nie udają nieszczęśliwych, tylko zazwyczaj takie są. Piszę to z obserwacji i własnego doświadczenia, żony zostawionej przez męża dla kochanki. No w zasadzie, to powinnam być szczęśliwa żyjąc sama ,ale zgodnie z przykazaniami. A niestety nie jestem. Nie było ani jednego dnia odkąd odszedł mąż bez łez. Żyje, ale to jest wegetacja, bez planów bez marzeń, zmęczona. A kochanka szczęśliwa. I taka jest prawda.

Mila
Mila
15.04.22 13:15
Reply to  Agata

Pani Agato, co Pani najlepszego robi? Niech sie Pani cieszy zyciem poswieci czas na wszystko podròze, lekture, uprawe kwiatòw, chodzenie do kosciola ale nie na lzy. Mezowie, ktòrzy odeszli czesto wracaja, z boku Pani nie widzi co sie w nowym zwiazku dzieje. Bo placzac wpadnie Pani w depresje i do takiej kobiety nie wròci maz bo to przyposporzy mu nowych problemòw…

Elżbieta
Elżbieta
13.08.20 22:36

Modlę się o swoje małżeństwo 5 lat. 18naście nowenn bez skutku. Tracę powoli nadzieje. Różańca nie wypuszczam z rąk ale w nowenne juz nie bardzo wierzę żadna nie została wysłuchana. Oby was Bóg wysłuchał

Kinga
Kinga
14.04.22 13:55
Reply to  Elżbieta

Czasem dusza jest tak zatwardziała,że nawet Bogu jest się trudno przebić do niej.

Ewa
Ewa
13.08.20 20:44

Ja znacznie krócej niż Katarzyna, bo 3 lata i 7 miesiecy czekam i modlę się o nawrócenie męża. Jeśli to będzie wolą Boga to powrót do mnie. Podobnie jak Ty Jacku, jestem zdania, że nie złamię przysięgi małżeńskiej. Albo mąż albo życie w samotności.

Jacek
Jacek
13.08.20 11:12

To już długo 12 lat samotnie. Ale widzę niesamowitą siłę w Tobie mimo tak długiego czasu nadal chcesz walczyć o męża. Jestem pełen podziwu i powiem krótko tak trzymać. To tylko słowa których zapewne już się nasłuchałaś – jednak co mogę dać więcej. Dołożę dziś modlitwę w koronce o 15.00 za nawrócenie Twego męża. Moje rozpadło się w styczniu tego roku. Też modlę się o nawrócenie żony i matki i jej powrót do męża i córki – jednak jaki jest Boży plan dla nas nie mam pojęcia. Dlatego też nie modlę się o jej powrót tylko o nawrócenie. Albowiem oboje… Czytaj więcej »

15
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x