Chciałabym podzielić się z Wami moim świadectwem. Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać w intencji poczęcia drugiego dziecka. Razem z mężem bardzo pragnęliśmy drugiej pociechy, lecz kolejne próby okazywały się bezskuteczne. Nasza córka ma już 7 lat i bardzo chciała mieć rodzeństwo, więc presja rosła jeszcze bardziej. Czułam się bezradna, łzy same cisnęły się do oczu. Na nowennę natrafiłam w internecie czytając Wasze świadectwa, które napełniły moje serce nadzieją. Pomyślałam wtedy, że tylko Najświętsza Matka może mi pomóc. Początkowo wątpiłam czy wytrwam w modlitwie, czy dam radę pomimo pracy, opieki nad córką, prowadzenia domu. Jednak zdecydowałam się spróbować. Czasem nie było łatwo skupić się na modlitwie, zmęczenie robiło swoje, a powieki same opadały, jednak wytrwałam w modlitwie do końca.
Będąc w połowie części błagalnej dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Nie mogłam w to uwierzyć. Przecierałam oczy ze zdumienia widząc dwie kreski na teście ciążowym. Byłam taka szczęśliwa, nie myślałam, że tak szybko doczekam się pozytywnego testu. Jestem przekonana, że to tylko dzięki Najświętszej Matce, że ona mnie wysłuchała. Dla mnie i dla męża to prawdziwy cud. Podczas odmawiania nowenny doświadczyłam wielu łask za które bardzo dziękuję. Już teraz myślę o kolejnej nowennie w intencji urodzenia zdrowego dziecka.
Polecam Wszystkim tą nowennę, nie poddawajcie się nawet, gdy będzie ciężko. Matka Boża na pewno Was wysłucha.
Gratuluje serdecznie, Chwala Panu i Matce Najswietszej. Ja odmowilam 3 nowenny w tej samej intencji, pierwsza ponad 3 lata temu i nie zostala wysluchana. Jeszcze nie utracilam nadzieji calkowicie ale czasem jest bardzo ciezko. Duzo zdrowia dla Ciebie i malenstwa, niech Maryja ma Was w opiece.