Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agata: Dziękuję Maryjo, moja Mateńko

Składam moje pierwsze świadectwo z odmówionych Nowenn Pompejańskich. Przepraszam Cię Mateńko za to, że dopiero teraz odważyłam się napisać to świadectwo. Moje spotkanie z Maryją i NP nastąpiło w bardzo trudnej dla mnie sytuacji życiowej. Było to 6 lat temu, kiedy dowiedziałam się, że mąż przez długi czas mnie zdradzał. Byłam bardzo załamana, ale Pan Bóg przygotowywał mnie na te trudne chwile. Gdy prawda wyszła na jaw, mąż wyjechał do pracy a ja zostałam sama ze swoim smutkiem, żalem, rozpaczą i załamaniem. Wówczas tak bardzo przylgnęłam do Boga. On mi dawał i daje nadal siłę do przeżycia każdego dnia. W tej swojej rozpaczy zaczęłam szukać modlitw o uratowanie małżeństwa i natknęłam się w Internecie na świadectwo kobiety, która był w podobnej sytuacji. Odmówiłam 2 NP w intencji ratowania naszego małżeństwa. Nie było łatwo nam się pozbierać na nowo, ale z pomocą Maryi dajemy radę. Mateńka czyni cuda ze mną. Z perspektywy czasu widzę jak się zmieniam. Maryja wyjednała mi łaskę cierpliwości, opanowania, stałam się mniej nerwowa. Polubiłam odmawiać codziennie różaniec, nawet mąż modli się na różańcu. Odbyliśmy spowiedź generalną. Od tego czasu Maryja prowadzi mnie cały czas. Zaprosiła mnie na pielgrzymkę do Medjugorie, a tam przez spowiednika zachęciła do zawierzenia się Jezusowi przez Jej ręce. Rany na sercu są, ale z Bożą pomocą mam siłę, pokój w sercu, radość z codziennych cudów tych małych i tych większych.

Po jakimś czasie odmówiłam NP tym razem w intencji uzdrowienia naszych relacji w małżeństwie.

Kolejną Nowennę odmówiłam w intencji znalezienia pracy przez przyjaciółkę. Po miesiącu od skończenia modlitwy dostała pracę. Początkowo miała umowę na pół roku, a teraz ma już na czas nieokreślony. Z biegiem czasu bardzo polubiłam odmawiać NP, a jeszcze bardziej mobilizują mnie świadectwa czytane w Waszym czasopiśmie Królowa Różańca.

Modliłam się również za dusze cierpiące w czyśćcu oraz za kapłanów z mojej parafii. Niedawno 2 nowenny ofiarowałam w intencji syna: o jego nawrócenie, a drugą o znalezienie stałej pracy. Cieszę się bardzo bo w tym trudnym czasie pandemii syn włączał się do modlitwy różańcowej i do odmawiania Koronki do Bożego Miłosierdzia. Pracy jeszcze nie znalazł, ale ufam, że Maryja w odpowiednim czasie mu pomoże. Mi też groziło zwolnienie z pracy, ale Maryja obiecała mi pracę – mówiła nie martw się. Całkowicie zaufałam i pracuję.

Obecnie dołączyłam do światowej NP ofiarowując ją o nawrócenie grzeszników spośród, których ja jestem największym. Maryja czyni nadal cuda w moim życiu. Moja mama po moim smsie zachęcającym do odmówienia nowenny z wielkim oporem ale postanowiła dołączyć do tej nowenny. Jest to jej pierwsza modlitwa NP a wcześniej patrzyła na mnie z takim politowaniem. Dla mnie to CUD.

Dziękuję Maryjo za każdą otrzymaną łaskę, tę o którą prosiłam i proszę, a jeszcze bardziej za te którymi Ty mnie obdarowujesz, bo wiesz co będzie dla mnie, abym wzrastała w wierze i prowadziła innych do Jezusa.

Zachęcam z całego serca każdego do odmawiania tej pięknej modlitwy. Wydaje się nam, że nie damy rady, że czasowo nie potrafimy. Ale zapewniam że można tak zorganizować czas, że wygospodarujemy te chwile na modlitwę. Czasami jest trudno, bo rozproszenia, ale Kochana Mateńka czeka na nas i zachęca do modlitwy różańcowej.

4.2 11 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Anka
Anka
19.08.20 08:34

Piękne swiadectwo, budujące. Jestem w podobnej sytuacji, trwa to chwilę, odmówiłam 2 NP i wiele innych modlitw. Mój mąż niby wierzący, ale zawsze powtarza że wiara to sprawa indywidualna i żebym mu niczego nie narzucala, np pojscia do spowiedzi. Dlatego jestem pełna podziwu jak czytam, że Twój mąż teraz też odmawia różaniec.To piękne. Też bym tak chciala. Z Panem Bogiem

Dorota
Dorota
18.08.20 18:23

Piękne świadectwo.Dziękuję i pozdrawiam. Z Panem Bogiem.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x