Chciałbym podzielić się swoim doświadczeniem pare dni temu zakończyłem nowennę prosilem o łaskę uzdrowienia narzeczonej z BIAŁACZKI poki co czekamy na wyniki badań ostatnie byly nie za dobre ale wierze ze Maryja mnie wysłucha ja osobiście otrzymałem wiele łask od Mamusi naszej tak czy inaczej narzeczona staje na nogi zaczyna samodzielnie chodzic i lepiej sie czuje MARYJO MAMUSIU KOCHANA DZIEKUJE ZA WSZYSTKO WIERZE ZE CZUWASZ NAD SYLWUNIA. BOG ZAPŁAĆ
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Login
0 komentarzy