Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Gosia: Prośba o uzdrowienie

Odmawiam moją czwartą nowennę. Każda z nich jest w intencji uzdrowienia mojego syna z zaburzeń nerwicowych. Moja prośba jeszcze do końca nie została wysłuchana, ale bardzo wierzę , że w odpowiednim czasie to się stanie. Pewnie trudne sprawy wymagają więcej modlitwy i czasu. Modlitwa daje mi dużo spokoju, nadziei i wiary w lepsze jutro. Wielu osobom z mojego otoczenia mówiłam o nowennie, niektórzy patrzą z zaskoczeniem, inni zaczynają się modlić. Osobiście wierzę w moc modlitwy i w to, że zostanę wysłuchana. Zaufałam Matce Bożej i Panu Bogu i to się już nie zmieni.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
też Ania
też Ania
04.07.20 14:39

Gosiu, to piękne i dobre, że modlisz się za syna – otaczaj go modlitwą zawsze. Tylko może on w kontekście zaburzeń nerwicowych bardzo potrzebuje żeby położyć mu rękę na ramieniu i usłyszeć, że jest chciany, kochany, akceptowany, że zawsze może na Ciebie liczyć.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x