Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Eliza: Cudowne nawrócenie

Kiedy chwyciłam za różaniec byłam już naprawdę na skraju wyczerpania. Moc problemów, które od miesięcy, a nawet lat nawarstwiały się, spowodowały, że zaczęłam popadać w depresję.Lęki z jakimi walczyłam paraliżowały moje myśli, ruchy, nieuzasadniony strach przed przyszłością. Już od pierwszego dnia po odmówieniu 3 części różańca matka Boża wlała w moje serce tyle ciepła i miłości, że moje serce odczuwało ogromną radość, której nie da opisać się słowami, zapragnęłam tego uczucia na zawsze i z wdzięcznością modliłam się. Zaczęłam zauważać swoje grzechy, które wymagały oczyszczenia, postanowiłam zakończyć swój długoletni niesakramentalny związek, w którym nie byłam szczęśliwa.Muszę dodać, że w jednym roku przeżyliśmy dwa pożary w naszej kamienicy z przypadkami śmiertelnymi. Był to okropnie trudny czas dla mnie. Od roku razem z przyjacielem szukaliśmy mieszkania dla nas,topornie nam to szło, z braku jego czasu. Cały obowiązek z tym związany spadł na mnie. Wówczas postanowiłam, że znajdę mieszkanie dla siebie. W dniu 28.03 kiedy kończyłam cz.błagalną podpisałam umowę wynajmu. Cały ten proces przemian zawdzięczam matce Bożej. Po wielu latach przystąpiłam do generalnej spowiedzi,łzy oczyszczały mą duszę. Dziś minął już rok, jestem najszczęśliwszą osobą i wiem, że każdy dzień bez modlitwy to dzień stracony. Matka Boska umacnia nas i prowadzi nas czasem przez radykalnie zmiany, ale ona wie co nam do zbawienia potrzeba. Z Bogiem.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x