Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Cezary: Moje pierwsze świadectwo

To juz moja kolejna Nowenna. W poprzednich modliłem się o zdrowie dla mojej rodziny, o powodzenie w pracy i o uzdrowienie dla mojej mamy, której stan był już krytyczny. Za każdym razem kiedy odmawiam Nowenne czuje, że Matka Boża dba o mnie. Może nie od razu dostaje to o co się modlę ale w trakcie doświadczam wielu innych łask tak bardzo potrzebnych w życiu. W końcu też i moja mama nabrała sił po długim leczeniu i udarze mózgu. Minęło już dwa lata i nadal jest z nami. Wszystko to dzięki łasce i wstawiennictwu Matki Bożej. Nie można tracić nadziei, nasze modlitwy zostaną wysłuchane. Trzeba trwać w modlitwie i nie tracić wiary. Teraz odmawiam nowenne w intencji o uzdrowienie dla siostry u której zdiagnozowano złośliwy nowotwór piersi. Głęboko wierzę, że Matka wysłucha i tym razem.

4.6 9 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x