Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Antoni: Nowenna z bł. Bolesławą Lament

Kilka dni temu skończyłem kolejną Nowennę Pompejańską, za każdym razem gdy ją odprawiam przyzywam wstawiennictwa świętych. Modliłem się o cud pojednania rozbitej rodziny mojego brata.

Nowennę w tej intencji odmówiłem już poraz kolejny. Tym razem do modlitwy zaprosiłem moja ulubioną patronkę, do której codziennie się modlę Błogosławioną Bolesławę Lament, która założyła Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny, charyzmatem zgromadzenia jest troska o jedność wszystkich chrześcijan a bł. Bolesława jest czczona jako patronka jedności. Dlatego wybrałem ją między innymi świętymi i błogosławionymi jako orędowniczkę u Boga o pojednanie rozbitej już rodziny mojego braciszka. Tak bardzo zależy mi na tym, aby jego dwaj synowie 7 i 5 letni żyli w pełnej rodzinie, gdyż od dwóch lat Bartek i Lidka są już po rozwodzie, to co po ludzku wydaje się nie możliwe nie jest takim u Boga, bo u Boga wszystko jest możliwe.

Po każdej odmówionej „10” dodawałem wezwanie : bł. Bolesławo patronko jedności módl się za nami. Jestem też w kontakcie z siostrami ze Zgromadzenia Misjonarek Świętej Rodziny w Komorowie, które również modlą się w tej intencji, przesyłają mi też ciekawe materiały i książki o życiu i niezwykłych losach swojej założycielki Matki Bolesławy Lament.

Muszę przyznać, że o wiele łatwiej jest się modlić mając świadomość, że razem ze mną modli się ktoś , kto jest już blisko Boga, kto przebywa już w niebie. Bóg wysłuchuje modlitw, które do niego zanosimy ale to On zna czas i okoliczności spełnienia naszych próśb. Póki co małżeństwo mojego brata nadal jest rozdzielone ale obecnie żyją oni ze sobą w zgodzie i oboje posiadają dobry kontakt ze swoimi dziećmi. Ufam, że nadejdzie kiedyś taki dzień niczym dzień Pański i ta rozbita rodzina znów się pojedna, jeśli nie nastąpi to w tym życiu to wierzę na pewno w to, że w Królestwie Niebieskim wszyscy będziemy żyć w doskonałej Jedności.

Zachęcam wszystkich do ufnej modlitwy Nowenną Pompejańską i znalezienia sobie własnego patrona – w zależności od intencji naszej modlitwy. Zachęcam do poznania życia i niezwykłych losów bł. Bolesławy Lament, która swoim pięknym życiem , wytrwałością, pracą, modlitwą zdobywała wiele dusz dla Chrystusa. Można posłuchać pięknej homilii Jana Pawła II wygłoszonej podczas mszy św. beatyfikacyjnej bł. Bolesławy, która miała miejsce w Białymstoku 5.06.1991 r.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agata
Agata
20.07.20 20:21

Piękne jest to, że modlisz się za kogoś. Super z Ciebie brat. Ja też modlę się od dwóch lat za swoje małżeństwo, o powrót męża do rodziny. Jestem z mężem w separacji. Pomodlę się za ich małżeństwo.

Antoni
Antoni
20.07.20 21:54
Reply to  Agata

Dzięki Agata. Pomodle się także za Was. Pozdrawiam.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x