Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Natalia: Uzdrowienie po poronieniu i siła w ciężkich chwilach

W moim świadectwie chce powiedzieć wszystkim którzy się zastanawiają czy rozpocząć modlitwę że naprawdę warto, Matluka bardzo pomoga wraz z Bogiem.

Wszytsko zaczęło się w grudniu 27 kiedy dowiedziałam się o wymarzonej ciąży, i to bliźniaczej, płakaliśmy z radości, długo to szczęście nie trwało bo 1,5 miesiąca Na wizycie okazało się że serduszka przestały bić… To bylo nie do opisania co czułam co się działo ze mną z nami… Podjęłam się wtedy Nowenny, nie miałam sił żeby żyć niestety po odebraniu wyniku histopatologicznego okazało się że jest zły obraz fazy wstępnej zasniadu graniastego po kilku dniach dostałam krwotoku i znów w szpitalu  na zabiegu… Leżąc na łóżku już po znieczuleniu w kręgosłup gotowa do zabiegu powiedzialam w środku Boże jeśli chcesz niech się stanie ze mną tak uważasz, oddaje ci się całą bo już nie mam sił, jak chcesz żebym żyła to niech tak będzie jeśli nie to oddaje się cała tobie, Pamiętam że cała się trzęsłam, drgałam bardzo wtedy poczułam się jak by Jezus stał oboknie i trzymał za rękę poczułam siłę że dam radę, że wszystko będzie dobrze.

Po powrocie do domu i odebraniu kolejngo wyniku hitpat. Okazało się że nie pisze nic o zaśniadzie, że wynik jest dobry, nie mogłam w to uwierzyć, Matulka wysłuchała moich błagań, moich codziennych modlitw, dzięki Bogu moje co dwu tygodniowe badania są cały czas dobre. Dziś wiem że różaniec ma potężna moc, dlatego nie chce wypuszczać go z ręki. Nie ma dnia żebym nie myślała o moich dwóch aniołkach w niebie, ale to dzięki Bogu zostaliśmy rodzicami dwóch aniołków, Bóg miał dla nas inny plan, i choć było i jest to bardzo ciężkie wiem nic się nie dzieje bez powodu, Bóg chce dla nas tylko dobra i to że nie zawsze jest tak jak byśmy sobie wymarzyli nie znaczy że nie będzie jeszcze lepiej.

Najukochańszy Jezu dziękuję Ci całym sercem że w tych ciężkich chwilach byłeś i zawsze jesteś i będziesz ze mną, że obdarowałeś nas dwoma aniołkami które patrzą na nas góry ❤️

Dziękuję Ci Najcudowniejsza Pani za wybłaganie u Boga mojej intencji za powrót do zdrowia za siłę każdego dnia ❤️

4.7 3 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
marta
marta
22.06.20 12:45

Otulam modlitwą, wzruszyłam się niesamowicie

Mateusz
Mateusz
17.06.20 15:19

Natalio, czytając Twoje świadectwo ciężko nie wzruszyć się, może nawet uronić kilka łez.
Ale w tym co napisałaś jest jeszcze coś – oddanie się Bogu, a przez to ogromna siła ducha.
Dziękuję za to świadectwo oraz życzę Ci, abyś została obdarzona potomstwem tu na ziemi. Wierzę, że te dwa aniołki w Niebie pomogą w uproszeniu tej łaski.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x