Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Edward: Mogę chodzić, mogę biegać i uprawiać sport

Byłem przerażony bo nagle załamało się mojezdrowie. Tzw nerw kulszowy (ciatica nerv pain)

był tak ostry, ze nie mogłem przejsc10 kroków, nie mogłem stać, została mi pozycja leżąca. Byłem zawsze aktywny zadziwiając moich przyjaciół i znajomych bo jestem starym człowiekiem, mam 80tkę.Poniewaz dużo czytam znalazłem świadectwa nt novenny pompejanskiej i bez zwłoki zacząłem się modlić. Nie jest to proste bo usypiałem w połowie i zapominałem gdzie skonczylem. Wiec opracowałem metodę abym nie zasnął w trakcie i w 27 dniu poczułem, ze jestem w zupełnie innym, lepszym stanie zdrowia. Ból calkowicie zniknął. Następne dni tak samo bez bólu. Po tygodniu poprosiłem syna aby poszedł ze mną na boisko sportowe i nagrał video z mego biegu na 100m.Pobieglem i sukces 100m w ciągu 39 sekund z maską na ustach. To wynik dla 80 latka wystarczający by ponownie grać w tenisa co było moim marzeniem. Wiec już wznowiłem swe zycie sportowe i jestem

wdzięczny Matce Bożej za nieustającą opiekę.A mam taką pewność bo w moim długim zyciu doświadczyłem tak wielu łask i wiem skąd tyle łask: urodziłem się w sierpniu w dniu Wniebowstąpienia Matki Bożej.Zachecam do odmawiania Nowenny Pompejanskiej i również obiecałem MB, ze będę odmawiał Novennę wiele razy bo potrzeb pomocy wokół jest tak wiele! Wideo z biegu załączam również!

4.8 4 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Grażyna
Grażyna
22.06.20 13:22

Gabi, u Boga wszystko jest możliwe. Miałam 10 lat temu robiony rezonans kolana prawego. Zmian mnóstwo. Był też ogromny ból. Modliłam się o uzdrowienie kolana Nowenną i o tym nawet zapomniałam. W zeszłym roku miałam robiony rezonans tego kolana i po prostu nie mogłam uwierzyć, wynik badania prawie idealny. Podkreślam, po 10 latach. I nie było leczone. Wręcz przeciwnie wydawało mi się, że je nadwerężałam. Chodziłam po górach, na spacery, pomimo bólu. Jezus mnie uzdrowił, za wstawiennictwem Maryi.
Chcę zaświadczyć o ogromnej miłości Boga do człowieka, nawet tak bardzo grzesznego jak ja.
Chwała Panu! Dziękuję Matko Boża!

Gabi
Gabi
22.06.20 10:33

Dziekuje za to swiadectwo – odmawiam nowenne za uzdrowienie nog/kolan mojej Mamy, ktora jest po 60-tce i ostatnio bardzo jej sie pogorszyly problemy stawowe. Sprawa po ludzku beznadziejna. Pana swiadectwo daje nadzieje!

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x