Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Zuzanna: Rodzinne święta Bożego Narodzenia

Moja rodzina nie jest ze sobą zżyta, nie spotykamy się często, rodzice rozwiedli się, a dziadkowie nie wykazywali chęci naprawy naszych relacji. Dlatego moim marzeniem było spędzenie nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia z całą rodziną. Wiedziałam, że to prawie niemożliwe, dlatego zaczęłam odmawiać pompejankę w intencji spędzenia Wigilii razem z najbliższymi. Moja modlitwa nie była idealna, trudno było mi się skupić, często odbiegałam gdzieś myślami lub spieszyłam się. Gdy zakończyłam nowennę zdawałam sobie sprawę, że mogłam się bardziej postarać i pewnie Najświętsza Panienka nie spełni mojej prośby przez moje niedbalstwo. Jednak mimo tego zostało mi dane spotkać się z całą najbliższą rodziną 24 grudnia. Nie spotkaliśmy się wszyscy razem, pogodzeni, kochający się jak marzyłam, ale przez „dziwne” potocznie się wydarzeń zobaczyłam się z moimi dziadkami, rodzicami i rodzeństwem w cudownej atmosferze, bez kłótni czy zimnego dystansu. Można powiedzieć, że spedziłam Wigilię w kilku miejscach, a o działaniu właśnie nowenny uświadomiłam sobie dopiero będąc już u moich dziadków, z którymi miałam tak słaby kontakt. To były wspaniałe święta.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Natalia
Natalia
22.12.22 16:29

Witam, Bóg zna nasze niewypowiedziane myśli. Zaledwie skończyłam Koronkę do Bożego Miłosierdzia i kończyłam 1 dziesiątkę różańca a zadzwonił dzwonek i rodzice witają siostrę zza granicy która przyjechała niespodziewanie. Chwała Jezusowi i Maryi.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x