Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Michalina: Miłość

Po raz kolejny zwróciłam się o pomoc do Matki Bożej Pompejańskiej to jest moja 4 nowenna w tym 1 niespełniona a dwie intencje po części spełnione widocznie Maryja sama wie co dla nas najlepsze ale nie o tym chciałam mówić.Chcę się podzielić moim świadectwem modliłam się o Miłość a właściwie o to żeby żeby pewien chłopak się we mnie zakochał gdyż ja go skrycie kocham i chcę aby on też to poczuł i żeby coś z tego wyszło wręcz tego pragnę aby się tak stało,nie wiedziałam czy Matkę Bożą mogę o to poprosić ale w sumie sobie pomyślałam że sie przecież na mnie nie obrazi i że warto spróbować. Jeśli chodzi o to co wydarzyło sie podczas nowenny to mogę powiedzieć że dostawałam małe znaki z góry których nie umiałam do końca odczytać a były to dość niespotykane zdarzenia np. pękł mi różaniec podczas odmawiania nowenny po prostu oczko się wysunęło trochę sie przeraziłam gdyż myślałam że nie dokończę tej nowenny ale wtedy mama mi powiedziała że Bóg nigdy się ode mnie nie odwróci i podniosła mnie na duchu,myślę że to Diabeł nie chciał aby dalej ją odmawiała miałam chwilę zwątpienia ale szybko sie podniosłam z tego, potem nastąpiło coś dziwnego gdy wyjmowałam wędlinę z lodówki na śniadanko ona była w kształcie serca uśmiechnęłam się gdyż wiedziałam że to znak z nieba , potem krem gdy go wycisnęłam też ułożył się w serce , leciała piosenka z filmu ” Uwierz w ducha” ta o miłości i ten sen miałam że razem z nim wyjeżdżam gdzieś w podróż moze wakacyjną tego nie wiem ale wiem że to nie są przypadki za dużo ich było to może być cicha odpowiedź od Pani niebieskiej i że może to o co proszę się spełni to bardziej wiadome na razie jesteśmy dobrymi przyjaciółmi a co dalej nastąpi czas pokaże.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ona
Ona
09.05.20 11:25

A ja wczoraj skończyłam nowennę i obiecuje że już nigdy więcej nie sięgnę po różaniec, do kościoła też nie pójdę. Mam gdzieś Boga. Tyle godzin modlitw i nadam mam posrane życie. Na własnej skórze sprawdziłam że nowenna nie działa. A wy wierzcie dalej w te głupstwa.

Atenik
Atenik
09.05.20 17:43
Reply to  Ona

Ona:
Weź się ogarnij dziewczyno! Bo te komentarze już się robią żałosne. Jak masz takie dodawac to lepiej wogole nie dodawaj nic. Tak będzie lepiej. Idź do dobrej spowiedzi bo widzę że diabeł ciągle przy Tobie jest i opuszcza cie. Dobrze Ci radzę

Paweł
Paweł
09.05.20 21:56
Reply to  Atenik

Dokładnie Atenik. Poza tym Jezus też powiedział kto chce iść za mną niech weźmie swój krzyż. Teologiem nie jestem ale tak myślę

Alicja
Alicja
11.05.20 23:03
Reply to  Atenik

Pomodl sie za nia, pozdrawiam

Alicja
Alicja
11.05.20 23:02
Reply to  Ona

Zaufaj, dai czas a moze Bog ma inne plany wobec Ciebie, wiem, ze Ci musi byc ciezko, ze tak bardzo pragnelas a tu nic, ale uwierz, ze Bog o Tobie Tobie pamieta. Nie odwracaj sie od niego.
Jezu Ty sie tym zajmij

5
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x