Nowennę Pompejańską „odkryłam” wiele lat temu w internecie.Nie pamiętam ile Nowenn odmówiłam…Ale odmawiam praktycznie cały czas z niewielkimi przerwami. Wiele intencji zostało wysłuchanych przez Maryję. Pierwsza Nowenna, którą odmawiałam dawno temu została wysłuchana bardzo szybo. I ta pozytywna zmiana trwa do „teraz”…Wiele innych intencji również zostało wysłuchanych. Moja rodzina i ja doświadczyliśmy wielu łask w tym czasie.
Jestem „uzależniona” od Różańca i od Nowenny Pompejańskiej. Odmawianie Jej daje mi poczucie bezpieczeństwa i odczuwam opiekę Matki Bożej. Zbliżyłam się też do Boga i bardzo pomaga mi to w życiu.
Zachęcam wszystkich, którym czasami trudno wytrwać w Różańcu, aby się nie zniechęcali i wytrwali o odmawianiu ponieważ będzie tylko lepiej…A łask doświadczą dużo więcej niż tylko te, o które proszą w swoich intencjach. AMEN