Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Angelika: Zaburzenia lękowe

Piszę tu do Was, ponieważ obiecałam to Pannie Różańcowej. Od stycznia zmagam się z zaburzeniami lękowymi, które bardzo mi utrudniają życie. Nie potrafię normalnie funkcjonować jak wcześniej. Na nowennę Pompejańską natrafiłam w internecie. Zaryzykowałam ją odmawiać, chociaż miałam co do tego dużo wątpliwości bo na co dzień się nie modlę a tym bardziej nie odmawiałam różańca. Do kościoła też nie chodzę, jestem wierząca ale nie praktykująca. Do końca nowenny zostało mi kilka dni. Od momentu odmawiania bardzo się zmieniłam, wyciszyłam się, nie krzyczę i nie przeklinam co było na porządku dziennym. Czuję, że Panienka jest obok mnie, czuwa nade mną i chroni przed złem. Zaburzenia lękowe jakby trochę się wycziszyły, lęki zmalały. Mam nadzieję że do końca nowenny zostanę całkowicie uzdrowiona. Bóg zapłać za wszystko!

P.s. Proszę Was, abyście jeszcze odmówili za mnie nowennę o uzdrowienie z zaburzeń lękowych i o uzdrowienie duszy i ciała z chorób. Niech Wam to Bóg wynagrodzi! Bądźcie zdrowi i szczęśliwi! Amen.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x