Nie wyobrażam sobie dnia bez nowenny, jedną kończę, drugą zaczynam. W tym miesiącu skończylam modlić się za bliską mi osobę z prośbą o łaskę nawrócenia i uzdrowienia. Nie wierzyłam, że to się uda.
Wczoraj po 30-40 latach ta osoba przyjęła 2 sakramenty spowiedzi i komunii. Poza tym jeszcze 2 osoby w tej rodzinie skorzystały po dłuższym czasie z tych sakramentów. Maryja codziennie daje mi jeszcze mnóstwo innych potrzebnych łask. Dla Niej nie ma rzeczy niemożliwych. Polecam gorąco tę modlitwę. Agnieszka
Agnieszko dziękuję za nadzieję przez twoje świadectwo.
Właśnie zaczęłam nowennę w takiej samej intencji…bardzo wątpiłam, że moja prośba może zostać spełniona. Dałaś mi nadzieję swoim świadectwem! Dziękuję!