Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Grażyna: Ocalenie

Cztery lata temu zostałam ocalona.Ocalona od myślenia, że „hulaj dusza piekła nie ma”. Owszem jest- istnieje i jest tu, na ziemi.

Kiedy umiera Ukochana osoba dla której jesteś całym światem i którą Ty kochasz stajesz na skraju przepaści. Mnie od tego aby odejść razem z mężem uratowała wiara, modlitwa, nowenna pompejańska i Matka Rozancowa. Wierzcie, bo wszystkie moje prośby zostały wysłuchane.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Xyz
Xyz
06.04.20 11:44

Prośba wysłuchana to nie znaczy spełniona! Bóg wysłuchuje, a czy spełnia…

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x