Mam syna 5 lat . Do drugiego roku życia rozwijał się bardzo dobrze był całkowicie zdrowy. Później zaczęły się częste pobyty w szpitalu wystarczyło że podczas jelitowki zwymiotował 2 razy i był tak odwodniony że nie dało się założyć welfronu pod kroplówkę było tak często później doszła niedoczynność tarczycy alergie astma alergiczna refluks żołądkowy.Załamywal mnie widok karmienia mojego dziecka okrągły rok lekarstwami jego płacz dlaczego ciągle jeździ po szpitalach. Najgorsze było podejrzenie białaczki bo badania krwi wychodzily źle. Szukałam wtedy pomocy w modlitwie trafiłam na świadectwa ludzi odmawiających nowenne pompejska. Bez zastanawiania zaczęłam ja odmawiać wyniki zaczęły wychodzić dobre, alergia się zmniejszyła z niedoczynności tarczycy wyszedł już 3 miesiąc nie bierze hormonów. Wierzę w to i jestem przekonana że to dzięki nowennie że Matka Boża pomogła teraz już odmawiam 12 cykl nowenny
Dużo zdrówka dla synka. Niech Pan Bóg go chroni.