Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kamila: Nowenna za ukochanego

Chłopak ze mną zerwał. Byłam załamana i zrozpaczona. Nic mi nie pomagało, dopóki nie wzięłam do ręki krzyża. Od tego czasu mogłam spokojnie zasnąć, bez płaczu, bez koszmarów. Intencja dotyczyła powrotu ukochanego, jak też obdarzenia go dobrem i miłością. Po jakimś czasie porzuciłam część modlenia się o jego powrót, bo uzmysłowiłam sobie, że to nie tylko egoistyczne z mojej strony, ale również, że on ma wolną wolę. Na początku odmawiania nowenny było ciężko, pod względem duchowym. Zapominałam słów modlitwy, trudno mi było wymówić niektórych słów, takich jak „błogosławiona”, „Jezus”, nachodziły mnie nieczyste myśli, nie mogłam się skupić na modlitwie, czułam wewnętrzną walkę duchową, bo była ona skierowana za osobę, która odwróciła się od Boga, więc pomyślałam, że jestem może jedyną osobą, którą ma (nie jestem pewna), która się za nią modli. Wiem, że szatan utrudniał mi modlitwę, kusił mnie na wszelkie możliwe sposoby, zmieniając swoją taktykę, by jak najciężej mi się odmawiało nowennę. Zła się nie ulękłam, choć wiem, że było blisko. Wczoraj był ostatni dzień odmawiania nowenny i widzę, jak bardzo ona na mnie zadziałała. Nie tylko czuje się bogatsza duchowo, spokojniejsza, pełna ufności, ale też wiem, że zrobiłam co w mojej mocy dla niego. Duchowo. Nie spodziewam się że on do mnie wróci, ale wierzę, że stanie się lepszym człowiekiem, albo choć doświadczy łask od Boga. Nadal go kocham, ale to uczucie jest inne, duchowe, czyste, pełne akceptacji faktu, że on nie czuje tego samego. Wszystkich zachęcam do modlitwy o kogoś, bo to jest walka o jego dobro duchowe. Jeżeli mogę mieć choć najmniejszy wkład w czyjeś zbawienie, to jest to modlitwa, bezinteresowna, nie oczekująca niczego, ale pełna wiary, to zachęcam wszystkich do jej odmawiania. Bo warto.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Netka
Netka
01.04.20 11:52

Obejrzyj filmik księdza Chmielewskiego EUCHARYSTIA I MARYJA KONTRA KORONAWIRUS napelni cie duchem świętym radością i spokojem

Sofijka
Sofijka
01.04.20 09:38

Piękna jest ta Twoja bezinteresowna miłość do niego! Niech Pan Bóg obdarzy Cię prawdziwą Miłością, która wszystko przetrzyma! Wszystkiego dobrego dla Ciebie 🙂

Małgosia Sandecka
Małgosia Sandecka
01.04.20 06:59

Kamila, Twój wpis to dynamit!! Jeden z najlepszych i najmądrzejszych jakie tu przeczytałam!!!! Jesteś zuch dziewczyna Niech Ci Bóg błogosławi!

Karina
Karina
31.03.20 22:52

Kamila odezwiesz się do mnie?
dzastina1991@op.pl

4
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x