Od dłuższego czasu myślę o podzieleniu się świadectwem otrzymanych łask, a że obecnie jestem w trakcie drugiej w moim życiu nowenny to moment wydaje się najlepszy. Modlę się w intencji znalezienie żony i łaski założenia rodziny, a zupełnie za darmo otrzymuję od Naszej Pani nadzieję, głębszą relację z Nią, nieoczekiwane małe cuda dnia codziennego. Wierzę też, że to właśnie Nasza Pani wyzwoliła mnie z grzechu masturbacji i od słuchania muzyki tworzonej przez okultystów, co sprawiało, że swego czasu byłem daleko od Kościoła a wewnątrz czułem się pusty. Teraz moje dni są spokojniejsze, a modlitwa przychodzi z łatwością.
Dziękuje za Twoje świadectwo. Dobrze że się tym dzielisz. To jest bardzo pomocne.
Również przez to przechodzę. Wiem do jakiego pustostanu można się doprowadzić. A Nasza Matka chce nas z tego wyciągnąć.
Dziękuję !