Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Elżbieta: Wyjście z nałogu

Nowennę Pompejańską poznałam przez moją koleżankę za co jestem jej bardzo wdzięczna. Gdy się dowiedziałam jak się ją odmawia byłam pewna że nie dam rady bo odmówienie jednej części różańca sprawiało mi trudność a co dopiero trzy, ale kiedy nie byłam już w stanie sama poradzić sobie z problem alkoholowym u mojego męża pomyślałam że muszę szukać ratunku u Matki Bożej i sięgnęłam po różaniec. To było lato mój mąż zawsze lubił alkohol a ja zawsze z tym walczyłam z różnymi skutkami ale 5 lub 6 piw co wieczór dla mnie było dużą przesadą a dla mojego męża odstresowaniem się od pracy. Pewnie wypijał by więcej gdyby nie fakt że rano musiał jechać samochodem. Przez alkohol ciągle się kłóciliśmy, miałam dość nie działały moje prośby ani groźby więc nie widząc innego rozwiązania zaczęłam N.P. W czasie jej trwania mąż się zmienił nie pije już tak dużo i nie codziennie i ogólnie zaczął bardziej o sobie dbać. Wiem że to zasługa Matki Bożej i jestem jej ogromnie wdzięczna. Obecnie odmawiam już trzecią Nowennę i mam kilka kolejnych intencji. Zachęcam wszystkich wahających się czy dadzą radę spróbujcie naprawdę warto Matka Boska jest z nami i chce nam pomagać czeka tylko żebyśmy ją o to poprosili. Matko Boża miej nas w opiece.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x