Lubimy zdobić nasze ciała i taka właśnie jest podstawowa funkcja biżuterii. Ale czy tylko? Dla części z nas biżuteria ma także wartość… sentymentalną, pamiątkową, ale również religijną. To właśnie ta ostatnia wzbudza znaki zapytania.
Zadajemy sobie pytania: czy biżuteria religijna powinna być eksponowana? Czy w ogóle możemy ją traktować jako ozdobny akcent w naszym stroju? Zapewne znajdą się zwolennicy jak i przeciwnicy traktowania symboli religijnych jako ozdobnego akcentu w naszym codziennym ubiorze. Niektórzy mogą po prostu wstydzić się swojego wyznania, wolą zachować taką informację dla siebie, nie chcą się narażać na nieprzyjemności. Inni wręcz przeciwnie są dumni z tego, że wyznają katolicyzm, wierzą w symbol krzyża i noszą religijne tego oznaki właśnie w biżuterii. Symbole religijne w biżuterii powodują to, że stajemy się także apostołami wiary w naszym środowisku. Nie wstydźmy się więc swojej wiary i nośmy religijną biżuterię.
Religijne bransoletki znajdziesz pod tym linkiem. Kliknij ⬇⬇
http://rosemaria.pl/bizuteria-religijna/bransoletki-religijne
Jak najbardziej nosić! To cenniejsze od biżuterii, a zarazem pożyteczne…dla ciała (ozdoby) i dla ducha, jeśli z niej korzystamy. Samo noszenie różańcowej bransoletki to trochę za mało. Ja wiele zyskałam, gdy z cennego perłowego naszyjnika sporządziłam sobie różaniec. Na szyi lepiej nosić Cudowny Medalik, krzyżyk. Z typową biżuterią pożegnałam się 10 lat wstecz i to był dobry krok.
Gabriela mamy Msze św 27 marca o 6,30
Będą intencje wypisane, skopiuję i tu wkleję,dziękuję za pomoc
pzdr
Dzięki Eniu za dobre wieści. Ostatnio niezbyt często tu zaglądam, a z fb zrezygnowałam by mieć więcej czasu dla rodziny.
Pozdrawiam, z Bogiem!
Czy mam podać swoją intencje?
miałam na myśli w kościele, jak już wypiszą intencję w ogłoszeniach.
Będzie taka intencja:
Do Opatrzności Bożej z podziękowaniem za otrzymane łaski,
z prośbą o dalsze Boże błogosławieństwo,dary Ducha Św,
opiekę Św.Michała Archanioła dla pana Marka,całej rodziny Nowenny Pompejańskiej
za wstawiennictwem Królowej Różańca Świętego z Pompei oraz bł.Bartolo Longo
Ok. Teraz rozumiem o co chodzi. Dzięki za wyjaśnienie. Jestem akurat w Krakowie, a jutro w sanktuarium Bożego Miłosierdzia wspomnę o Tobie w modlitwie. Pomodlę się też za to forum. 19.01 wysłałam świadectwo, lecz na razie cisza…
Bóg zapłać.