Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewuś: Dla krzyczących do Boga

Moje czwarte świadectwo chcę rozpocząć słowami psalmu. Bo ten psalm towarzyszy mi od pewnego czasu.

PSALM 136

„Wielka litania dziękczynna

Alleluja. Chwalcie Pana, bo dobry, bo Jego łaska na wieki. Chwalcie Boga nad bogami, bo Jego łaska na wieki. Chwalcie Pana nad panami, bo Jego łaska na wieki. On sam cudów wielkich dokonał, bo Jego łaska na wieki. On w mądrości uczynił niebiosa, bo Jego łaska na wieki. On rozpostarł ziemię nad wodami, bo Jego łaska na wieki. On uczynił wielkie światła, bo Jego łaska na wieki. Słońce, by dniem władało, bo Jego łaska na wieki. Księżyc i gwiazdy, by władały nocą, bo Jego łaska na wieki. On Egipcjanom pobił pierworodnych, bo Jego łaska na wieki. I wywiódł spośród nich Izraela, bo Jego łaska na wieki. Ręką potężną, wyciągniętym ramieniem, bo Jego łaska na wieki. On Morze Czerwone podzielił na części, bo Jego łaóka na wieki. I przeprowadził środkiem Izraela, bo Jego łaska na wieki. I faraona z jego wojskiem strącił w Morze Czerwone, bo Jego łaska na wieki. On prowadził swój lud przez pustynię, bo Jego łaska na wieki. On podbił wielkich królów, bo Jego łaska na wieki. On uśmiercił królów potężnych, bo Jego łaska na wieki. Sichona, króla Amorytów, bo Jego łaska na wieki. I Oga, króla Baszanu, bo Jego łaska na wieki. A ziemię ich dał na własność, bo Jego łaska na wieki – jako dziedzictwo słudze swemu Izraelowi, bo Jego łaska na wieki. On o nas pamiętał w naszym uniżeniu, bo Jego łaska na wieki. I uwolnił nas od wrogów, bo Jego łaska na wieki. On daje pokarm wszelkiemu ciału, bo Jego łaska na wieki. Dziękujcie Bogu, niebiosa, bo Jego łaska na wieki.”

Tak jak pisałam w poprzednim świadectwie (https://pompejanska.rosemaria.pl/2019/05/ewa-wiele-lask-za-sprawa-maryi/ ), od 1,5 roku walczę o mojego męża. Zdrada, alkoholizm, depresja, trudne relacje, odejście od Kościoła,…… Trochę się tego nazbierało w jego życiu.

Był czas, że wyłam krzycząc do Boga, z żalem: ” Boże, tyle się modlę, a tu nic się nie zmienia!!!” Czy już wyczerpałeś swoje łaski dla mnie? Co mam robić? Co będzie lepsze dla mojego męża, żeby przestał pić? Czy mam się wyprowadzić czy z nim zostać? ” Bóg zawsze odpowiadał. Chwała Ci Panie, że dostrzegłam Twój głos. To były subtelne znaki, które podpowiadały mi co dalej czynić. A to jakieś kazanie, słowa przeczytane, jakaś osoba napotkana. Czytałam te znaki. Modliłam się. Zaczęłam dostrzegać łaskę Boga wokół siebie. Te małe zmiany, ale jak Wielkie. Mąż weselszy, spokojniejszy, mniej pijący, walczący o swoją normalność. Łaskę wybaczenia dla ojca alkoholika, który teraz umiera na raka.

Maryja mnie prowadzi. Jak mogę ofiarowuję jej swój czas na modlitwie odmawiając w tej chwili 9 nowennę pompejańską.

W jedym z najcięższych dla mnie momentów Bóg poprowadził mnie do sanktuarium Maryjnego w Loretto. Zapłakana, z pretensjami do Boga, weszłam do kościoła i trafiłam na mszę świętą jakiejś przyjezdnej wspólnoty. Ksiądz rozpoczął swoje kazanie od słów: ” Są momenty, gdy krzyczysz do Boga, że mimo twoich modlitw, nie wysłuchuje Cię….” Wiedziałam, że to do mnie. Ksiądz powiedział: ” Módl się, ale inaczej. Proś, aby Bóg z całego tego zła, które dzieje się w twoim życiu wyprowadził jakieś dobro.”

Tak też zaczęłam robić. Na innym kazaniu, u innego księdza, usłyszała, że mam słuchać. Nie mądrzyć się lecz słuchać.

Tak też zaczęłam robić.

I uwielbiać Boga za wszystko.

I jest dobrze. Zawsze mogłoby być lepiej, ale jest dobrze. I chwała Ci za to Panie.

Bóg jest wielki i poprowadzi każdego, tylko trzeba się otworzyć na jego znaki. A do tego potrzeba modlitwy i pokory, której długo musiałam sie uczyć i nadal uczę.

Chciałam swoim świadectwem, dać nadzieję tym, którzy tak jak ja krzyczą do Boga, że ich nie wysłuchuje.

Módlcie się. Modlitwa was otworzy na łaskę Boga. Bez modlitwy przejdziecie obok tej łaski i nawet jej nie zauważycie.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Bożena
Bożena
09.02.20 13:11

Dziekujeza to świadectwo 4 lata błagam Boga o cud uzdrowienia mojego męża,i było lepiej Bóg zatrzymał chorobę był spokój radość dziękczynienie mąż cały czas choruje ale Pan dał spokój.Tereaz ja również jestem chora i już koniec tylko krzyk rozpaczy płacz i brak sił modlę się cały czas NP jedna za drugą i coraz gorzej.Wiem że Bóg chce mi coś powiedzieć ale ja już nie wiem jak to usłyszeć .

agata
agata
08.02.20 00:49

gratuluję łask Bożych. choć ostatnie zdanie, moim zdaniem, mocno nietrafione.

Jolanta
Jolanta
07.02.20 22:05

Świadectwo, które dało mi nadzieję w mojej jakże podobnej sytuacji życiowej. Bóg przemówił do mnie poprzez Ewuś

Ewuś
Ewuś
07.02.20 20:55

To świadectwo pisałam jakis czas temu. Ukazało się w chwili, gdy go bardzo potrzebowałam. Raz jest lepiej , raz gorzej. Dzisiaj jest jeden z tych gorszych dni, bo mój mąż odwołał wizytę u terapeuty, z którym wiazałam duże nadzieje. Pokłócilismy sie bardzo. I znowu krzyczałam do Boga. A on odpowiedział mi tym świadectwem.
Chwała Ci Panie. A łaska Twoja trwa na wieki. Zobaczymy co przyniesie JUTRO.

Ewa D.
Ewa D.
07.02.20 18:16

Dziękuję!!! Dużo cennych wskazówek w tym świadectwie.

Agata
Agata
07.02.20 15:57

Jedno z bardziej budujących dla mnie swiadectw. Szczegolnie w obecnej chwili. Dziękuję.

K......
K......
07.02.20 13:50

Piękne, takich świadectw potrzeba, mam to samo, modlę się i jakby był jakiś mur, dzielący mnie od Boga. I często słyszę, zeby modlić się psalmami, a tu takie świadectwo! Dziękuję 🙂

Iwona
Iwona
07.02.20 11:16

piekne swiadectwo DZIEKUJE!!!!!!!

Grażyna
Grażyna
07.02.20 10:15

Chwała Ci Panie! Dziękuję za to świadectwo. Właśnie potrzebowałam go teraz.

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x