Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ania: Cud nowego życia

I ja pragnę podzielić się swoim świadectwem, aby i inni, którzy wciąż czekają na ten wielki mały cud, jakim jest nowe życie nie tracili nadziei i zaufali naszej najlepszej Matce. Długo nie mogłam zajść w ciążę. Miałam już córkę, ale tak bardzo chciałam, żeby nie była sama. Kiedy się w końcu dowiedziałam, że noszę pod sercem nowe życie, okazało się, że była to ciąża pozamaciczna. Po 3 latach zdecydowałam się na zabieg laparoskopii, który podobno zwiększał szansę na ciążę. W tym samym czasie zaczęłam odmawiać moją pierwszą nowennę pompejańską z prośbą o łaskę macierzyństwa. Minął rok a ja nadal czekałam…

Postanowiłam pójść do najlepszego lekarza w mieście, który zajmował się bezpłodnością. Byłam pewna, że mi pomoże. Ale już na pierwszej wizycie powiedział, że dla mnie to tylko in vitro zostało. Prawy jajowód po ciąży pozamacicznej na pewno jest niesprawny a na lewym podczas USG zdiagnozował dużego wodniaka i jego zdaniem należało usunąć cały jajowód. Stwierdził, że owszem zdarzają się czasem cuda, ale powiedział to z taką ironią w głosie, że całkowicie się załamałam. Moje życie straciło sens, tak bardzo pragnęłam zostać ponownie mamą. Po jakimś czasie trafiłam w internecie na słowa Jezusa „Czemu zwątpiłeś, małej wiary?” Wiedziałam, że te słowa były właśnie do mnie. Wzięłam się w garść i zaczęłam odmawiać drugą nowennę w intencji łaski macierzyństwa. I kolejną i kolejną… Nowenna dała mi siłę, aby walczyć dalej. Umówiłam się na konsultacje u innego lekarza. Przeprowadził on kolejny już zabieg laparoskopii. Okazało się, że nie było żadnego wodniaka na lewym jajowodzie, był on jedynie niedrożny, ale w trakcie zabiegu udało się go udrożnić a prawy mimo ciąży pozamacicznej nadal był drożny.

Wiedziałam, że teraz już musi być wszystko dobrze. Ale minęło pół roku od zabiegu a ja dalej nie byłam w ciąży. Zaczęłam kolejną nowennę, już szóstą z kolei. Rozpoczął się październik 2017, niezwykły miesiąc, bo właśnie 100 lat temu Maryja objawiła się dzieciom w Fatimie. I wtedy coś się stało. Przypuszczałam, że mogę być w ciąży, ale bałam się, że to znowu ciąża pozamaciczna. Na USG poszłam 24 października. Bałam się, bo dokładnie tego samego dnia 5 lat temu dowiedziałam się, że moje dziecko musi umrzeć, że nie można go uratować, bo nie zagnieździło się w macicy tylko w jajowodzie. Na szczęście tym razem wszystko było w porządku. Do końca ciąży odmówiłam jeszcze kolejne trzy nowenny a kolejną dokończyłam już po porodzie.

Maryjo dziękuję za ten wielki cud. Niech moja córka rośnie na Twoją chwałę i świadczy o tym, że dla Boga nie ma nic niemożliwego a Ty wszystko możesz nam wyprosić u Twojego Syna ukochana Matko!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
7 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gabriela
Gabriela
19.02.20 15:24

Chwała Panu…i gratulacje dla autorki świadectwa za wytrwałość nowenny w jednej i tej samej intencji.
Chyba przez takich ludzi Bóg przemawia do każdego, jak wysoka cenę ma ludzkie życie. A jakże wielu tego nie docenia i niszczy w zarodku. Dziecko to nie towar, który można kupić w sklepie. Jedna nowenna także była tylko cząstką.
Życzę Bożego błogosławieństwa i opieki Maryi.

Kasia
Kasia
19.02.20 14:51

Dziś zrobiłam coś chyba głupiego… Od jakiegoś czasu tkwię w sytuacji, która nie wiadomo jak się skończy. Jest chłopak, który chce ze mną być i ja też z nim, ale nasze drogi ciągle się nie schodzą. Nigdy nie modliłam się konkretnie, że chce z nim być i z nikim innym. (Raz odmówiłam Nowennę Pompejańską o dobrego męża). Od jakiegoś czasu mam wątpliwości, czekać na niego czy nie (oczekiwanie na niego, jeśli jest to wolą bożą umilam sobie modlitwami za niego i jego rodzinę). Dziś jadąc na zakupy poprosiłam Boga tak: „Boże, tatusiu. Ty wiesz, że nie umiem sobie poradzić z… Czytaj więcej »

Andrzejowa
Andrzejowa
19.02.20 15:21
Reply to  Kasia

Myślę, że już sobie odpowiedziałaś sama, więc od nas chyba „potwierdzenie” jest zbędne.. Tak bardzo czekasz,że wszystkie drogi wydają się prowadzić w jedną stronę.. Ale optymistyczny jest fakt,że masz jeszcze zachowany realizm i modlitwą się do Boga. Spokojnie…Bóg Ci pomoże rozeznać ale tak jak On zechce, a Jego znaki przemówią jasno- nie szukaj na siłę

Kasia
Kasia
19.02.20 15:41
Reply to  Andrzejowa

Jedynie, co mogłabym zaliczyć do jako takich znaków to to, że B. modli się, pracuje nad swoim charakterem (wcześniej był złym człowiekiem, mi też się oberwało, ale stanęłam mu naprzeciw, zrobiło to na nim wrażenie, w rozmowie z moim dalszym kuzynem stwierdził, że jemu bardzo się to podoba, że się szanuję, że modlę się i że jestem taka nietuzinkowa). Modliłam się za niego, nie mówiąc nikomu o tym, co przyniosło pewne owoce: pracuje, utrzymuje się sam, uspokoił się, gdy jego tata był umierający on sam mył ojca, przebierał go, choć mógłby tego nie robić, ale robi to, bo to jego… Czytaj więcej »

Kasia
Kasia
19.02.20 15:54
Reply to  Andrzejowa

Zresztą, pod koniec zeszłego roku była taka sytuacja. Chciałam spędzić zeszłoroczne święta Bożego Narodzenia właśnie z B. zamiast wspólnie spędzonych świat było nic-nie było świat przez chorobę mojej cioci (zmarła pod koniec stycznia na raka), płakałam, byłam agresywna, zła, byłam samotna. Po świętach, w sobotę poszłam na spacer ochłonąć. Nagle zauważyłam tego chłopaka, jak jechal przez moją wieś (zawsze jeździ, żeby sprawdzić co u mnie się dzieje, bo mu zależy, tęskni etcetera) . Po powrocie do domu włączyłam TV i trafiłam na audycję, gdzie lektor przeczytał fragment z Pisma Świętego, żeby trzymać z Bogiem, to wtedy otrzymamy o co prosimy… Czytaj więcej »

Miaura
Miaura
19.02.20 14:50

Też wczoraj słyszałam „Czemu zwątpiłeś, małej wiary?”. W życiu tyle razy odtwarzamy schematy Apostołów, którzy martwili się o chleb, chociaż widzieli już wcześniej jego rozmnożenie.

Małgosia Sandecka
Małgosia Sandecka
19.02.20 14:04

Ania! Jesteś niesamowita!! Dziesięć Nowenn w jednej intencji!!!! Pokazujesz, że wiara góry przenosi!!

7
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x