Witam wiem ze moze komus sie wydawac za dziwne ze modlilam sie o wygrana w lotto 🙂 fakt nie wygralam milonow ale moj maz wygral 3 tysiace zl to zawsze cos . Odmawiam Nowennę pompejanska prawie od 2 lat w różnych intencjach i jest mi z nia bardzo dobrze 🙂 Czuje opiekę Maryji i wiem że pomaga mi w Życiu codziennym.
Wygrana w totka i dobrze wydana nie jest niczym złym! Wręcz przeciwnie. Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy.
Jedni się nie modlą, a mają, ale te doczesne dobra, czyli pieniądze za nic,(los jednak może się odwrócić i wtedy bedzie zgrzytanie zębów), a inni modląc się otrzymują inne łaski, a na te, o które się modlą muszą poczekać. Może się też zdarzyć, że do dnia śmierci „TO”, o co prosimy nie zostanie spełnione, ale już na sądzie ostatecznym dowiemy się, dlaczego nie otrzymaliśmy tej łaski.
O COKOLWIEK w modlitwie z wiarą będziecie prosić, otrzymacie. Bóg Ojciec nie stawia warunków, tylko ludzie. Jak Pan Jezus nie znalazł owocu na drzewie figowym, to sprawił, ze uschło:) Tak chciał. Oczywiście, należy się modlić o rzeczy dobre, ale przeciez obfitość, bogactwo i pieniądze to dobro. Tak samo jak zdrowie. Jeśli ktoś się modli o poprawę krążenia to czy jest to coś „lepszego” od prośby o piękne włosy, gdy dana osoba jest załamana ich stanem? Pan Bóg to źródło niewyczerpanych darów, skoro daje nam obietnicę nieśmiertelności, to czym jest dla niego pieniądz? Trzeba tylko wiary w Jego dobro, a nie… Czytaj więcej »
Krótkie i bardzo pozytywne świadectwo:-) też znam kogoś, kto ciężko pracuje i potrzebował pieniędzy na rozbudowę swojego warsztatu aby dać pracę innym, ale nie był na stanie zarobić aż tyle, abybotworzyc dodatkowe stanowiska. Wtedy po modlitwie i wyczerpaniu ewentualnych możliwości kredytowych( nie wystarczających…) pojawiła się wygrana w lotto „chybał- trafił”. Dokładnie tyle ile było potrzeba. Bez zbędnych inwestycji, wydawania na głupoty i próżności…tylko na to o co się modlili
Fajnie, że wymodliliście sobie wygraną w hazard, co podobno jest ciężkim grzechem. A ci co modlą się o zdrowie, pracę i miłość to nie są wysłuchiwani…
A czy jej mąż wysyłając los lotto zastawił dom, majątek sprzedał żonę? Nie! Dał 3,50 pewnie nawet się nie spodziewał wygranej. Widocznie Bóg uznał, że te 3 tys. bylo im w tamtej chwili potrzebne! Modlitwa o miłość w większości przypadków kończy się wieszaniem na faceta i seksem przedmałżeńskim.
XYZ, bardziej tu moim zdaniem idzie o zniewolenie takim hazardem. A jak idzie o modlitwę o miłość, to człowiek z definicji jest istotą myślącą, więc można zapewne zbudować związek oparty na prawdziwych wartościach tj. przyjaźń, szacunek, akceptacja. A seks sam w sobie jest zbędny. Przyznam się bez bicia, że ja postanowiłam zachować pierwszy raz dla siebie, bo szanuję siebie, swoje ciało. A chłopak jak będzie po ślubie dostanie. Nie warunkuje masturbacji czy szukania przygodnych przygód, bo jestem singielka, od poczucia własnej wartości. W szkole średniej 2 dziewczyny z mojej klasy w klasie maturalnej były w zaawansowanej ciąży. Czy planowaly? Wątpię,… Czytaj więcej »
W takim razie najlepiej nic nie robić bo w sumie to wszystko może zniewolić. To odważne czekać z seksem do ślubu. Oby tylko padło na mądrego i prawdziwego faceta. Żeby nie okazało się po ślubie, że to brudas z kłykciami do wyskrobania u lekarza. Nigdy nie wiesz na kogo trafisz, nawet jak randkujesz i niby wszystko sobie opowiadacie i niby po jakimś czasie znacie się jak łyse konie.
XYZ przed ślubem też może się okazać, że wizyta u wenerologa też jest potrzebna. Na to nie ma reguły. Jak mężczyzna jest naprawdę inteligentny i coś dobrego sobą reprezentuje, to moze się to udać. Co do tych zniewoleń na każdym kroku, to jeśli dwoje dorosłych ludzi chce założyć rodzinę to powinno umieć też samemu na nią zarobić. Moi rodzice uczyli mnie, „miej tyle dzieci na ile Cię stać”. Ja jestem przeciwniczką wszelkich zasiłków rodzinnych (gdy jest dziecko niepełnosprawne, wtedy tego nie neguję, bo wiem z rodziny, ile kosztuje opieka i leczenie). Moja sąsiadka jest genetycznie obciążona nowotworem. Nie chciała córki,… Czytaj więcej »
A ja Ci mówię,że na prawodmównego faceta trafić to trudniej niż wygrać 3 tys.w lotto. Wszystko można zataić przed ślubem. A jak dostaniesz dobrego chłopa to skąd wiesz, że on od Boga? Tak jak jesteś pewna, że te 3 tys nie są od Boga. Różnie się wiedzie finansowo, raz jest ok potrm spadek. Jeszcze sama się przekonasz i zobaczymy jak będziesz zarabiać. Nie sądzę, że jak będziesz miała dzieci i synowie przyjdą i powiedzą, że chcą zostać pilotami w LOTcie to wyłożysz każdemu 300 tys.od rekiby zrobili odpowiednie licencje. Takie tylko gadanie. Malzenstwo wsparlo sie finansowo nagroda w lotto i… Czytaj więcej »
Jakby chcieli zrobić takie licencje to niech sami sobie zarobią. W życiu trzeba dojść do czegoś samemu, to wtedy się to szanuje. Gorzej jak tatuś z mamusia dadzą dziecku, to dziecko zglupieje. Moich rodziców nie stać na to, żeby wspomagać mnie finansowo na studiach, więc nie studiuję, bo nie mam pracy, żeby samej się utrzymac. Za stypendia podziękuję, bo czuję się przez nie jak gorszy człowiek. Jeśli pójdę na studia to gdy sama na nie zarobię. A czepianie się o lotka wynika z tego, że podskórnie czuję, że to będzie na głupoty. Gdyby to było na budowę domu, gdzie maltretowane… Czytaj więcej »
A gdzie licealisci moga zarobic na start 300 tys? Bo zeby zostac pilotem to juz w czasach liceum trzeba sie szkolic na helikopterach.
Widac, ze zycia jeszcze nie znasz a z takim mysleniem jak teraz to na tą milosc dlugo jeszcze poczekasz bo za bardzo idealizujesz i przez to mylnie wyciagasz wnioski o rzeczywistosci.
Nawet milionerzy grają w lotka, od czasu do czasu puszczą sobie lotka.
Aha czyli nie pracujesz i nie studiujesz czyli nic nie robisz a czepiasz się wygranej 3 tys z lotka haha dobra już rozumiem.
Stypendia dostaje się na studiach za dobre oceny na sesji. Zdziwiłabyś się ile osób z rodzin zamożnych na studiach stara się o zapomogi byleby za nic nie zapłacić a jeszcze dla siebie zyskać. Więc zamiast żyć kompleksem biedaka, pomyśl o studiach i pracy zamiast klepać by inni na siebie zarobili skoro Ty nic nie robisz!
Na razie to sądzę się z byłymi pracodawcami o mobbing i zniesławienie,więc mam co robić 😉
Zadowoleni jesteście: jestem chora, leczę się na depresję, życie mi się posypało. Proszę Boga o pomoc, a ten mnie olewa. Wszyscy jesteście tacy mądrzy, bo macie co chcieliście. Więc skoro nie mogę liczyć na krótkie westchnienie za mną, to nie oceniajcie mnie jako pasożyta. Nie życzę Wam tego, co ja przechodzę. Byłoby mi lżej, gdyby moje modlitwy były wysłuchiwane i odzyskałabym radość życia. Proste!!!
Nikt nie jest zadowolony. Ja jestem po gwałtach, a od 12 lat chora. Mam poważną chorobę (bo jedna to za malo) i od niedawna pewnie już umieram (to się okaże na badaniach). Nie Ty jedna czegoś nie dostalas. Jedni wygrają 3 tys i chwala Bogu za to bo hajs jest potrzebny a inni pójdą do grobu. Westchnę za Tobą ale innych też nie oceniaj jako spolecznych pasozytow a panstwo opiekuncze to podstawa!
Zdradzę Ci coś mi Bóg spełnił mimo wszystko kilka marzeń, ale po jakimś czasie modlitw nie o siebie a za innych. Najpierw otworz swoje serce na potrzeby innych i módl się w intencjach Boga czyli dusze czyscowe, prpstytutki, cierpienia innych ludzi na swiecie i tych dookola Ciebie. Tylko musisz sie zaprzec siebie i ogołocić się ze swoich potrzeb. Zeby nie bylo ze modlisz sie w Boga intencjach tylko po to zeby Ci cos dal. Otworz serce na potrzeby Boga a On Twoimi sie zajmie i spelni nawet Twoje marzenia, ktore tam sobie snujesz w głowie. I pamietaj ze zrobi to… Czytaj więcej »
Wspolczuje to siegnij po nowenne pompejanska mnie ona ustrzegla od choroby nowotworowej a objawy na nia wskazywaly. Prosilam Bozie kiedy to sie zaczelo aby mi dala znak jak mam sie modlic aby wyprosic u niej laske zdrowia po dwoch dniach sama w internecie otworzyla mi sie wlasnie nowenna pompejanska. Modlac sie ta nowenna otrzymalam wiecej niz sie spodziewalam. Wszystkie wyniki badan lacznie z markerami nowotworowymi wychodzily dobrze. Nawet wyregulowalo mi sie wszystko w organizmie co od trzech lat nie funkcjonowalo prawidlowo a to zmusilo mnie do przesuniecia rezonansu magnetycznego. Wiesz dzwoniac o nowy termin uslyszalam najpierw ze nie ma szans.… Czytaj więcej »
Izzy, idź do psychiatry, niech Ci wypisze dobrze dobrane leki, i będziesz mogła szukać pracy, bo zamknięte koło
A trzeba iść do przodu
ja też mam depresję, a także zaburzenia lękowe, i nie sieję w internecie hejtu i nie zastanawiam się, na co inni mogliby wydać swój hajs. a 3000 zł to nie jest majątek, nad którym warto się tak podniecać, jak ty to robisz. twoja gadka o podskórnym czuciu, na co idą pieniądze, a także o stypendiach, jest żenująca. idź i się pomódl, a nie wylewasz na nas swoją żółć.
z tym pilotażem się mylisz. na pilota możesz szkolić się spokojnie po dwudziestym roku życia.
Brak modlitwy małżeńskiej kończy się cudzołóstwem i rozpadem rodzin.
Fajne świadectwo! A wiadomo nie łatwo wygrać w lotto 3 tys. Najczęściej trafia się 3 i 24 zł 🙂