Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Mariola: Uzdrowienie z guza jajnika u 11-latki

Chciałabym podzielić się swoim świadectwem 29 dni temu zaczęliśmy się modlić z mężem Nowenną Pompejanską w intencji uzdrowienia naszych chrześniakow 11 letniej Poli i jej 18 letniego brata Jakuba prosząc o uleczenie Poli z guza na lewym jajniku oraz Jakuba o uleczenie z choroby Crowna Lesniewskiego i o usunięcie stomi. W drugim dniu nowenny dowiedzieliśmy się że guz Poli zniknął całkowicie na ostatnim wyniku usg było napisane cytuję :wcześniej opisanej zmiany nieuwidoczniono podejrzewali potworniaka tak się ten guz miał nazywać. Dalej modlimy się Nowenną ja w intencji Poli dziękuję Maryji za odzyskane zdrowie a mąż dalej prosi o zdrowie dla Jakuba. Oprócz odmawiania Nowenny Pompejanskiej modlilismy się jeszcze prosząc o wstawiennictwo świętych oraz odwiedzalismy sanktuaria w Licheniu, Krakowie, Kaliszu, Częstochowie, Piekarach Śląskich. Nowenna ta daje dużo pokoju i nadziei. Jestem szczęśliwa że zdobyliśmy się na odmawiania nowenny i nigdy nie pomyślałabym że znajdziemy czas i pokonamy lenistwo. Muszę przyznać że do odmawiania tej nowenny zmobilizował mnie mój mąż. Jeszcze raz dziękuję Matce Boskiej Rózancowej z Pompejow, Panu Jezusowi i wszystkim świętym za wstawiennictwo u Boga.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
01.01.20 23:52

Mariola skontaktuj się ze mną, mogę pomóc ale przede wszystkim Pan Jezus Chrystus jest od zdrowia, zostaw jemu on poradzi. Pilnie skontaktuj się mogę pomóc córce wyjdzie całkowicie Pozdrawiam ,

Ryszard
Ryszard
02.01.20 08:45
Reply to  Ewa

Wszedlem we wspolprace z czlowiekiem ktory jak sie okazalo udawal przyjaciela aby osiagnac przy mojej pomocy swoj cel.Ja jestem wdowcem ten Arek takze wdowiec.Poznalismy sie w centrum sportowym.On mial ciezka sytuacje finansowa .Oraz po roku kolejnego mauzenstwa porzucila go zona.Zwierzal mi sie opowiadal ze jest zalamany i zdruzgotany po odejsciu jego zony. Mial prace z ktorej komornik większość mu zabierał. Ujelo mnie to było mi go żal .Prosil mnie o pomoc w znalezieniu pracy.Wumyslilem montaz mebli i zlozylismy firme na jego 72 letniego Ojca. Pracowalismy w Glogowie skrecalismy okolo 1 rok kuchnie.Arek zawalal wszystkie wspolprace obrazajac naszych pracodawców. I przestali… Czytaj więcej »

Aniaa
Aniaa
11.01.20 11:04
Reply to  Ryszard

Klepałam biedę przez 10 lat, zarabiałam grosze, miałam kredyt na mieszkanie i mieszkałam sama. Miałam wiecznie problemy ze zdrowiem. Przez ostatnie 6 lat byłam 4 razy w szpitalu na operacji. Do moich rodziców chodziłam się żywić ponieważ nie miałam pieniędzy na jedzenie. Jednak nigdy się nie podałam, zawsze się modliłam i wiedziałam że w końcu Pan Boģ mi pomoże i kiedyś to się zmieni na lepsze. Po kilkunastu latach mogę stwierdzić że jest lepiej, chociaż manna mi z nieba nie spadła. Odbiłam się od dna ciężką pracą i wyszłam za mąż za człowieka który mnie wspiera. Dlatego nigdy się nie… Czytaj więcej »

Paweł
Paweł
01.01.20 22:00

Chwała Panu!

4
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x