Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Jacek: Sytuacja beznadziejna

kilka dni temu zakonczylem swoja pierwsza w zyciu NP. Zgodnie z obietnica dana Maryi, chcialbym zlozyc swoje swiadectwo. Intencja NP bylo, abym mial wspolna przyszlosc z dziewczyna ktora bardzo kocham. Nie wiem dlaczego niektorzy uwazaja, ze nie mozna sie modlic o kogos, ja uwazam ze jest to jak najbardziej sluszne. Dziewczyne o ktorej mowa znam juz wiele lat, zakochalem sie ponad 10 lat temu, ze wzajemnoscia. Byly pewne przeszkody abysmy byli razem, ale przeszkody ktore moglismy pokonac bez wiekszego problemu. Niestety tylko przez 2 osoby te przeszkody staly sie bardzo trudne. Tak, to rodzice tej dziewczyny. Mimo ze nie zrobilem nic zlego i oni uwazaja mnie za dobrego czlowieka, nie chcieli abysmy byli razem, woleli zeby ona szukala dalej. Ta dziewczyna jest w zwiazku juz 5 lat z czlowiekiem ktoremu tez bardzo byli przeciwni, bo duzo starszy, bo lubi wypic, a ja dalej nie moge sie z tym pogodzic. Nie chce oceniac jej wybranka. Postanowilem sprobowac zawierzyc Maryi ta sprawe, bo sam sobie z tym nie poradze napewno. O nowennie Pompejanskiej dowiedzialem sie z internetu, jak wiekoszosc z was, rowniez i ja – przypadkowo. Oczywiscie na poczatku byly mysli ze nie dam rady, 3 rozance dziennie, w wiekszosci musialem odmawiac 3 na raz, gdyz pozniej nie bylo by mozliwosci. Sprobowalem i dalem rade. Czasem wstawalem 2 godziny szybciej niz normalnie, aby odmowic nowenne. Dzieki Maryi i Jezusowi otrzymalem laske wytrwania w modlitwie i udalo sie ukonczyc nowenne. Oczywiscie „Zly” ciagle dzialal, podsuwal mysli ze przeciez to niemozliwe ze bedziemy razem, niewykonalne, ze trace czas itd. Z owa dziewczyna mialem czesty kontakt, glownie pisemny, rzadko osobisty. Podczas nowenny ten kontakt zerwala, gdyz bolalo ja to jak umiemy rozmawiac a mimo to nie jestesmy razem i jak stwierdzila „pewno nie bedziemy”. Ze wzgledu na szacunek do tamtego chlopaka, nie mowila o swoich uczuciach, sugerowala jednak ze to co zaczelo sie 10 lat temu, trwa do dzisiaj. Mowila:” nie moge mowic wprost, ale wiem ze dobrze sie domyslasz”. Z ludzkiego punktu widzenia sytuacja jest beznadziejna, mega trudna. Nic nie wskazuje na to abysmy mogli byc kiedys razem. Dla Boga jednak nie ma rzeczy niemozliwych, dlatego poprzez NP, zawierzylem wszystko Maryi. Jeszcze nie wiem czy intencja zostanie wysluchana,jesli tak- bylbym najszczesliwszy na ziemi, jesli nie- znaczy ze ta dziewczyna nie jest dla mnie (mimo ze czuje w srodku ze jest idealna).

Odmawiajcie rozaniec, zaufajcie Maryi, Najukochansza Matka chce dla nas samego dobra! Dziekuje Maryjo za inne otrzymane laski! Chwala Panu!

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
33 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Dzielna
Dzielna
26.01.20 21:45

Myślę, że najlepsze, co można zrobić, to pomodlić się za Jacka – szczerze, od serca. Oczywiście każdy ma prawo wypowiedzieć się pod świadectwem, jednakże czasem warto po prostu zachować opinię dla siebie. Tylko Bóg zna serca Jacka i tej Dziewczyny, którą Jacek kocha.
Jacku, życzę Tobie wszystkiego najlepszego, tego, co Boże. Niech wypełnia się w Waszym życiu to, co najlepsze. Modlitwa Różańcowa jest wspaniała i na pewno przyniesie potrzebne i piękne łaski. Nie wiem, co będzie. Ale wiem, że Bóg Ciebie kocha i bez względu na wszystko będzie przy Tobie.
Pomodlę się za Ciebie. +

Karolina
Karolina
07.01.20 08:34

Drogi Jacku jestem w podobnej sytuacji modlę się o pewnego mężczyznę. Wiem że to jest prawdziwa miłość ja go kocham on mnie też ale sytuacja nasza jest skomplikowana i nie możemy być razem jest ciężko bez siebie. To on mi powiedział o NP i modlę się o niego i żeby nam się ułożyło razem, ja w to wierzę że będzie dobrze dopóki jest nadzieja i wiara, wiem że trzeba być cierpliwym we wszystkim. Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych i jeśli jesteście sobie pisani to wydarzy się cud. Czas wszystko pokaze. Trwaj w modlitwie

też Ania
też Ania
07.01.20 09:06
Reply to  Karolina

Jacek czeka 10 lat! Ma czekać następnych dziesięć, a dziewczyna w tym czasie ułoży sobie życie z innym mężczyzną, do czego zresztą ma prawo? Ludzie, ten związek nie jest zgodny z wolą tej dziewczyny i Bog jej nie przymusi do pokochania Jacka! Przestańcie mydlic chłopakowi oczy i robić nadzieję, gdzie jej nie ma. Nadzieja jest tylko w tym, że Jacek da sobie spokój z ta dziewczyna pójdzie do psychologa, przepracuje to uczucie i potem otworzy na cos nowego, prawdziwego.

Paulina
Paulina
07.01.20 13:31
Reply to  też Ania

Nikt nie mówi że ma czekać, jedyne co ma robić to modlić się, a Pan Bóg dopomoże mu, jeśli taka wola Boża to pomoże mu zapomnieć o uczuciu, natomiast nigdy nie pojmę w którym miejscu jest problem żeby zniechęcac ludzi do modlitwy a nawet widzę że i obelgi tutaj się zaczynają pojawiać.. Jakie to przykre.. 🙂

Moni
Moni
06.01.20 21:42

Proponuję zmienić intencje modlitwy na uwolnienie od tej miłości. Bo to już obsesja. Pokój Wam daje…nie taki jak daje świat,..tak powiedział Pan Jezus, Taka miłość nie może być szczęśliwa jeśli pragnie jej tylko jedna ze stron. Nie można kogoś zmusić do miłości na..nawet własne serce nas nie słucha.

też Ania
też Ania
06.01.20 19:44

Jacek, ta dziewczyna od 5 lat jest w związku z innym mężczyzną. Powiedziała Ci wyraźnie, że nigdy nie będziecie razem. Moim zdaniem potrzebujesz przepracować swoje uczucie z psychologiem – z kimś kto nie będzie Cię oceniał i pomoże Ci uporać się z uczuciem, które Cię niszczy. Oczywiście, możesz czekać na ta dziewczynę do końca życia. Pytanie tylko, czy chcesz całe życie czekać na kogoś, kto wyraźnie powiedział Ci, że nigdy nie będziecie razem. Przemyśl to. Pan Bóg dał nam też zdrowy rozsądek.

Anonim2
Anonim2
06.01.20 14:20

Czlowieku puknij sie w glowe! Stracony czas i zludzenia! Jest juz 5 lat w zwiazku z kims innym? Przeciez nie jest niewolnica, ktòra tanten czlowiek sila trzyma, siedzi z nim grzeszac oczywiscie bo tak jej wygodnie, skieruj modlitwy w inna strone!

Paulina
Paulina
06.01.20 19:37
Reply to  Anonim2

Czas na modlitwę nigdy nie jest stracony, pan Bóg wyciągnie dobro z modlitwy i da łaski potrzebne w danym momencie ❤️

też Ania
też Ania
06.01.20 19:47
Reply to  Paulina

Paulina, czas na modlitwę nigdy nie jest stracony – tu się zgodzę. Jednak czekanie na dziewczynę, która wyraźnie powiedziała Jackowi, że nigdy nie będą razem, jest dla Jacka krzywdą. Oczywiście Jacek może czekać nawet do końca życia. Pytanie tylko, czy pewnego dnia nie stwierdzi, że czekanie na tą dziewczynę (która wyraźnie się określiła!) , to jednak był czas stracony… Przychodzi moment, w którym trzeba sobie powiedzieć – tą relację odpuszczam, wypłaczę się, wykrzyczę, przeboleję i otworzę na coś nowego, bo dalsze czekanie na tego konkretnego człowieka po prostu nie ma sensu.

Paulina
Paulina
06.01.20 22:07
Reply to  też Ania

Jeśli ten związek nie jest zgodny z wolą Boża, z pewnością relacja ta ulegnie zakończeniu i uda się zapomnieć, być może uda się poznać prawdziwą miłość, lecz póki serce dyktuje daną intencje to nie ma co na siłę komuś wpierac żeby modlił się w innej, a Pan Bóg to nie księgowy i nie będzie rozliczal z intencji a z szczerości serca. Wbrew pozorom można modlić się w intencji konkretnej miłości i jest ona tak samo poważna jak modlitwa o zdrowie, pracę, potomstwo. Natomiast są też osoby słynące na tym forum ze zniechęcania ludzi do takich intencji,czego nie rozumiem bo każda… Czytaj więcej »

też Ania
też Ania
06.01.20 22:17
Reply to  Paulina

Paulina, ten związek nie jest zgodny z wolą tej dziewczyny. Co jeszcze musi się wydarzyć, by Jacek to zrozumiał? Nie mówię żeby nie modlić się w intencji miłości konkretnej osoby. Modlić się można o wszystko, ale jeżeli ta druga osoba miłości nie chce i wręcz otwarcie to mówi, trzeba dać sobie spokój. Paulina, wyobraź sobie, że ktoś, kogo nie kochasz jest w Tobie zakochany od 10 lat i ciągle ma nadzieję, że będziecie razem. Nie ma znaczenia, że go nie kochasz, że masz chłopaka (męża/narzeczonego) – nie znam Twojej sytuacji. jak się z tym czujesz? Jak czułabyś się, gdyby ktoś,… Czytaj więcej »

Paulina
Paulina
06.01.20 22:20
Reply to  też Ania

Jeśli jawnie kogoś się nie kocha, i nie widzi się przyszłości to z taką osobą nie utrzymuje się kontaktu żeby nie robić nadziei, a tutaj jest napisane w świadectwie że dziewczyna ta sama nie jest pewna swoich uczuć 🙂

też Ania
też Ania
06.01.20 22:26
Reply to  Paulina

Paulina, życie to nie komedia romantyczna, w której dwoje ludzi jest rozdzielanych przez najbardziej absurdalne przeszkody, ale w ostatniej minucie filmu wpadają sobie w ramiona, by już na zawsze być razem. W realnym życiu podejmuje się decyzję – idziemy w małżeństwo, albo się rozstajemy. Przepraszam za słowo, ale bujanie się latami w zawieszeniu jest totalnie bezsensowne i szkodzi tak mężczyźnie jak i kobiecie. Oczywiście, są osoby żyjące w związkach z jedną osobą i utrzymujące kontakt z byłym chłopakiem/dziewczyną… bo nie mogą się zdecydować z kim chcą być, nie są pewne swoich uczuć i same nie wiedzą czego chcą. Pytanie tylko,… Czytaj więcej »

też Ania
też Ania
06.01.20 22:28
Reply to  Paulina

Jeżeli dla kogoś ważniejsza od przyszłego męża jest opinia mamusi i tatusia i tak od 10 lat, to przepraszam nie wróży dobrze jakiemukolwiek związkowi.

Paulina
Paulina
06.01.20 22:30
Reply to  też Ania

nie znam ani owej dziewczyny ani Jacka, ciężko jest oceniać z góry dlatego też lepiej się za kogoś pomodlić aniżeli z góry oceniać 🙂

Paulina
Paulina
06.01.20 13:39

widać jesteście zagubieni, potrzebujecie pomocy, a właśnie modlitwa jest najlepszą drogą i na pewno pomoże wam w poukładaniu waszych spraw, jeśli wasza miłość jest prawdziwa i pochodzi od Boga to mimo przeciwności wszystko się poukłada 🙂

agata
agata
06.01.20 12:06

nie pojmuję tego. ile masz lat? przecież jak dwie osoby chcą ze sobą być i się kochają, to robią wszystko, żeby ze sobą być. no i jak rodzice mogą komuś dyktować, z kim ta osoba ma być? po tym, co przeczytałam, wnoszę, że ci rodzice chyba nie chcą zbyt dobrze dla córki. no i co to za szacunek do tamtego mężczyzny, skoro ty i tak znasz prawdę w kwestii jej uczuć? to, że ktoś czegoś nie zwerbalizuje w zdaniu wprost nie oznacza, że jest fair. btw., ja też nie widzę nic złego w takich modlitwach. długo się modliłam w taki… Czytaj więcej »

33
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x