o róŻańcu pompejanskim dowiedziałam się przypadkowo .Zaczęłam wnikliwie odczytywać wszystkie świadectwa.I tak zaczęłam ufać Maryi odmawiać przez kilka lat nowennę pompejanska w intencji mojego syna który nie mógł nawiązać kontaktu z dziewczyną a pochłonięty był tylko praca.Po kolejnym odnowieniu nowenny jeszcze będąc w części blagalbej otrzymałam wiadomość od syna o poznanej dziewczynie.Bardzo się cieszymy że planują razem wspólny cZas.Nadmieniam ze syn kończy 36 lat i pragnie zawrzeć związek małżeński.Dziekuje za ta łaske jaka nas Pan obdarzył.Nie rozstaje się z różańcem bo w nim siłą i moc
Cieszę się że mogę podzielić się tym świadectwem bo to przyrzekam. Maryi w każdej części dziękczynnejj różańca.Zawsze swoje sprawy rodzinne i zawodowe oddaje Panu .Chwała Panu Polecam wszystk aby powierzyli swoje sprawy Maryi i modlili się na różańcu.W nim siłą i moc.