Pragnę podzielić się z Wami moim świadectwem dotyczącym odmawiania Nowenny Pompejańskiej.
Często w naszym życiu pojawiało się dużo pośpiechu, dużo nieporozumień, napięć, nerwów. Podczas odmawiania Nowenny Pompejańskiej zaczęłam dostrzegać otrzymane Łaski, cieszyć się z małych rzeczy. Dużą Łaskę jest dla mnie to, że po 10 latach małżeństwa klękamy całą rodziną do modlitwy. Stałam się spokojniejsza, częściej się uśmiecham.
Mam w myślach świadectwo wiary pewnego aktora, który mówił „tylko jedna Eucharystia w tygodniu więcej”. Często przejeżdżając obok kościoła z/do pracy znajduję czas na adorację/Mszę św. Chwała Panu.
Ileż to razy Maryja uratowała mi życie…
Coś pięknego, cała rodzina modli się razem, a Niebo rozradowane. „tylko jedna Eucharystia w tygodniu więcej” najlepsza recepta na dobre życie. Tylko tak dalej. Dużo Pokoju w sercach i w rodzinie waszej życzę. Z Panem Bogiem.