NP odmawiam od kilku lat, właściwie nieustannie. Obiecałam Matce Pompejańskiej, że jeśli wysłucha mojej ostatniej prośby, to napiszę niezwłocznie świadectwo i właśnie to czynię. Od bardzo dawna modliłam się o dobrą pracę dla męża i właśnie ją dostał. Intencja została wysłuchana. Jestem bardzo wdzięczna Matce Bożej. Będę już zawsze odmawiać NP. Nie potrafię już żyć bez odmawiania jej.
To się dzieje. Chwała i część i uwielbienie.