Pierwszą Nowennę zaczęłam z wielkim strachem, że nie dam rady, a już w trakcie jej odmawiania działy się cuda. Niesamowite uczucie kiedy swoje życie i problemy oddajesz Matce Boskiej, a Ona Ci pomaga. Czasem łaski spływają a my nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Aktualnie jestem w trakcie odmawiania mojej 5 Nowenny. Nie każda Nowenna jest łatwa do odmówienia, ponieważ szatan nienawidzi ludzi którzy kochają Maryję i robi wszystko żeby przerwać modlitwy. Każdą Nowennę udało mi się odmówić do końca, chociaż było ciężko i łzy się lały, i codziennie wydarzały się rzeczy które mnie załamywały. Więc mogę Wam powiedzieć: Nie bójcie się !! z Maryją wszystko się udaje !!
Chwała Panu.
Witajcie. Mam pytanie. W styczniu chcę rozpocząć kolejną nowennę w intencji łaski wiary dla grzeszników w mojej rodzinie i w moim domu . W czasie nowenny chcę również podjąć posty i umartwienia. Postanowiłam to wczoraj wieczorem. Potem nie mogłam spać, a gdy już zasnęłam to miałam koszmary (?). Co myślicie o mojej intencji, czy może być, bo sama już nie wiem.
może być, porozmawiaj jeszcze ze spowiednikiem i niech Ci pobłogosławi na rozpoczęcie NP.
Oj chyba komuś sie nie spodobał Twój plan i stąd koszmary.
I rozsądnie z postem, jak pościmy jest nam zimno, cieplej się ubierz i po poście rozpocznij od ciepłej marchewki,pietruszki na parze lub ugotowaną i delikatna zupa jarzynowa.To wiesz ile dni pościmy, tyle dni delikatnie wchodzimy w odżywianie.
NIE PALISZ!
Dzięki za radę, na szczęście w ogóle nie palę, a posty mają być związane właśnie z jedzeniem. Jeszcze raz eniu dziękuję , wiedziałam że mogę liczyć właśnie na Ciebie.
Mirka możesz mieć ciężko,ale dasz sobie radę , jednak to prawie dwa miesiące.Niech Ci Kapłan pobłogosławi,to tak jak sam Jezus.
Owszem egzorcyzm św.Michała odmawiaj, ja mam sprawdzoną na sobie modlitwę do św.Antoniego przeciw kataklizmom,chociaż nie ma burzy odmawiam ją.
Pod koniec tej modlitwy jest
+ Niechaj Chrystus ochroni nas przed wszelkimi burzami, błyskawicami,kataklizmami i…..
tu dodaję swoją prośbę np.przed złymi ludźmi…..
Było,ze wieczorem odmówiłam i całą noc my przespali, a sąsiedzi nie spali że była straszna burza i byli zdziwieni jak można spać ,gdy taaaka burza
Błogosławionego dnia
W medjugorie więcej cudów się dzieje. Dziwie się temu dlaczego jeszxze nie powstała nowenna medjugorska. Chyba zaorgajizuję wyjazd i pojadę kiedyś do tej Wicki i zapytam się o swoją przyszłość. Ona ma przecież codzienne kontakty na żywo z Maryją. W sumie nie tylko ona jeszcze ktoś tam widzą codziennie Maryje i rozmawiają z nią.