Zaczęłam modlić się NP gdy bolał mnie kręgosłup, rezonans wykazał 4 przepukliny, miałam poważne problemy z chodzeniem a przecież trzeba było pracować i do tego jeszcze funkcjonować w domu.
Uczepilam się nowenny jak ostatniego koła ratunkowego. Prosiłam Matkę Boża o pomoc i ta pomoc przyszła ale to nie tak odrazu tylko stopniowo. Dlatego chciałabym dać świadectwo żebyście się nigdy nie podawali tylko modlili się i wierzyli że wszystko będzie dobrze.
Chwała Panu!
Dziękuję za świadectwo. W sierpniu bardzo bolał mnie dolny odcinek kręgosłupa, a także prawa noga. Poszłam z wynikiem rezonansu do fizjoterapeuty. Kręgosłup przestał boleć, ale noga, czasami piecze, zwłaszcza w pozycji leżącej. Niedawno skończyłam Nowennę o uzdrowienie kręgosłupa. Wierzę, że Maryja wyprosi mi pełne uzdrowienie kręgosłupa.