Moja mama chorowała wcześniej na nowotwór i miała operację, więc kiedy lekarz kolejny raz stwierdził guzka w piersi zacząłem odmawiać w jej intencji nowennę. Trzy dni przed końcem nowenny mama przeszła badania i okazało się że guzek się nie rozwija i prawdopodobnie nie jest złośliwy. Nowennę odmawiam w różnych intencjach od 2012 roku.
Bogu dzięki. Dziękuję za świadectwo.