Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Małgorzata: Nastoletnia córka

Moja córka dawała niesamowicie w kość. Kłamstwa, oszustwa, a nawet kradzieże.  Nie pomagały prośby, groźby, kary, psycholog. Postanowiłam w jej intencji odmówić nowennę. Nie powiem, że się zmieniła, a próbuje stara się. A to już mnie cieszy. Dziękuję Ci Matko.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x