Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: Uzdrowienie córki

U mojej córeczki po narodzinach pojawiała sie na nosku torbiel, W zasadzie cały czas była, ale przy obnizonej odporności podchodziła ropa i wygladała jak pryszcz-wrzód. Jeżdzilismy po kilku lekarzach, ale nikt z czyms takim się nie spotkał i uspokajał, że jak nam i do póki córce to nie przeszkadza to należy tylko obserwować. Po 4 latach mój mąż udał się do kolejnego chirurga, ale tym razem również naczyniowca. Była to pierwsza pani doktor, która powiedziała co to jest i podała diagnozę. Torbiel, która lubi sie odnawiać. Najpierw badania rezonans itd. Przed opercją odmówiłam kolejną nowennę z prośbą, by Mateńka uprosiła swojego Jedynego Syna o przeprowadznie tej operacji Jego rękoma. Miała operowac pani doktor, ale ostatecznie operował jak nam powiedziano sam SZEF. Dlaczego….? Operacja udała się, ale najważniejsze to fakt, że lekarze byli bardzo zdziwieni powierzchownością torbieli. Rezonans pokazywał coś innego. Byliśmy przygotowani na trudności z oddychaniem córki po operacji, a okazało się, że miała założony tylko mały plaster. Lekarze zgodnie stwerdzili, że prawdopodobieństwo 50%, że torbiel sie odnowi spadło do 5%. Dziękuję Mamusiu, kocham Cię i polecam nowenne każdemu kto się zastanawia nad jej rozpoczęciem. Różaniec daje tyle siły i wyciszenia. Nic się nie liczy tylko modlitwa. Pamietajmy, że modląc się o łaski nabywamy praktyki i teskoty za różańcem. Oby nam towarzyszył już codziennie, bo mam wrażenie, że łaski dane nam od naszej Mamy są siłą, by zawsze odmawiać różaniec i nigdy się z nim nie rozstawać, bo chodzi tu o nasze życie wieczne. Odmawiam kolejną, a potem kolejną i kolejną.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x