Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Barbara: Dziękuję Ci Maryjo

Z Modlitwą Pompejańską zetknęłam się na pielgrzymce do Włoch 5 lat temu. Zwiedzaliśmy między innymi Sanktuarium w Pompejach. Było to niesamowite przeżycie. Od tamtej pory zaczęłam odmawiać Nowenny Pompejańskie w różnych intencjach. Najczęstszą moją prośbą była modlitwa o opiekę nad moim wnukiem,który był w trudnym wieku i przysparzał rodzicom i nam dziadkom różnych kłopotów.Zadawał się z nieciekawymi kolegami i koleżankami,nauka była na ostatnim miejscu.Ale ja nie traciłam nadziei,modliłam się i wierzyłam że MATKA BOŻA mu pomoże wyjść z różnych trudnych sytuacji.W międzyczasie jeszcze wnuk miał wypadek samochodowy z którego przy pomocy MATKI BOŻEJ wyszedł cało,choć samochód poszedł do kasacji.Żeby nie przedłużać mogę oświadczyć za mój wnuk zdał maturę,dostał się na studia.Tu zadziałała ukochana MATEŃKA Pompejańska to ona wiedziała w którym momencie jego życia ma wkroczyć.Właśnie 7.10.2019 r ukończyłam ostatnią dziękczynną nowennę Pompejańską dziękując MATEŃCE za uratowanie życia mojemu wnukowi w wypadku,za zdaną maturę,i że mógł dostać się na wymarzone studia.Prowadz go Mateńko Pompejańska dobrymi drogami i bąć z nim na każdy dzień jego życia.Dziękuję Ci Matuchno z całego serca.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x